Jak donosi Biełsat:
Zapytaliśmy przedstawicieli białoruskiej opozycji o skutki nowej rosyjsko-białoruskiej umowy o “gwarancjach bezpieczeństwa w ramach Państwa Związkowego”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że w ciągu 2025 roku Rosja rozmieści swoje wojska na terytorium Białorusi, aby stopniowo wciągnąć ją w wojnę. Jakby potwierdzając te słowa, Władimir Putin skierował do Dumy Państwowej wniosek o ratyfikację umowy z Białorusią dotyczącej gwarancji bezpieczeństwa, która przewiduje zgodę na rozmieszczenie rosyjskich baz wojskowych i obiektów na terytorium Białorusi na kolejne 10 lat.
Antyzachodni wydźwięk bezpieczeństwa
Zełenski uważa, że zamiary Rosji dotyczące rozmieszczenia wojsk na Białorusi stanowią poważne zagrożenie.
“Wielu Europejczyków i przedstawicieli USA będzie mówić, że to zastraszanie Polski, Litwy i innych krajów. Ale zobaczycie, on [Władimir Putin] będzie robił wszystko, by ich wciągnąć [do wojny z Ukrainą], będzie prowokował” – powiedział prezydent Ukrainy.
Informacje o tym, że w 2025 roku na terytorium Białorusi zostaną rozmieszczone rosyjskie wojska, pojawiły się jeszcze w ubiegłym roku. Wtedy ogłoszono, że jesienią 2025 roku w kraju odbędą się manewry Zachód-2025. Białoruskie Ministerstwo Obrony nazwało je największymi ćwiczeniami wojskowymi ostatnich lat. Udział w nich weźmie ponad 13 tysięcy żołnierzy. 10 stycznia białoruskie władze oficjalnie poinformowały OBWE o planowanych ćwiczeniach.
Paweł Łatuszka, szef opozycyjnego wobec reżimu Narodowego Zarządu Antykryzysowego, uważa, że zagrożenie jest realne.
“W państwach-sygnatariuszach traktatów międzynarodowych ćwiczenia wojskowe z udziałem ponad 40 tysięcy żołnierzy mogą odbywać się nie częściej niż raz na trzy lata. Możemy przypuszczać, że w tych manewrach weźmie udział co najmniej 40 tysięcy osób, ponieważ właśnie minęły trzy lata od ostatnich tak zwanych ćwiczeń wojskowych” – przypomniał Łatuszka w rozmowie z Biełsatem.
We wtorek Władimir Putin skierował do Dumy Państwowej wniosek o ratyfikację umowy o gwarancjach bezpieczeństwa z Białorusią, podpisanej jeszcze na początku grudnia 2024 roku w Mińsku.
Rosyjscy deputowani zapowiedzieli, że dokument zostanie rozpatrzony w trybie priorytetowym. Umowa przewiduje nie tylko włączenie Białorusi do rosyjskiej doktryny nuklearnej, ale także w artykule piątym wyraźnie zezwala na rozmieszczenie rosyjskich baz wojskowych i obiektów na terytorium Białorusi na następne 10 lat.
“Oni lubią się zabezpieczać. Na przykład na wypadek śmierci dyktatora Łukaszenki – czy jego następca będzie prorosyjski, czy nie. Ale istnieje dokument prawny, który zobowiązuje stronę białoruską do jego przestrzegania. Mogą wprowadzić wojska, aby zabezpieczyć swoje interesy i nie dopuścić, aby kraj przeszedł na stronę demokratycznego świata. Spójrzcie, mamy podpisaną umowę” – wytłumaczył możliwe intencje Kremla przedstawiciel organizacji BELPOL Andrej Astapowicz.
Białoruscy żołnierze mogą zostać wysłani na front w Rosji
Dokument przewiduje również możliwość wysłania białoruskich żołnierzy do obrony integralności terytorialnej Rosji, jeśli Kreml o to wystąpi.
“Decyzja o wysłaniu białoruskich wojsk na terytorium innego państwa należy do Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Ludowego. Jeśli Putin zwróci się o przysłanie żołnierzy na front wojny przeciwko Ukrainie, Łukaszenka może powiedzieć, że Zgromadzenie tego nie poparło i nie może tego obejść. Albo wręcz przeciwnie” – wyda polecenie swoim ludziom i ci zagłosują jednogłośnie
Niedawno byli funkcjonariusze białoruskich służb zrzeszeni w ramach organizacji BELPOL uzyskali dostęp do tajnego pisma Prokuratury Generalnej skierowanego do Rady Ministrów, sporządzonego jeszcze w 2023 roku. W dokumencie prokuratura skarżyła się na państwowe przedsiębiorstwa, które nie remontują sprzętu przeznaczonego do działań zbrojnych. Wszczęto wówczas ponad sto spraw.
Eksperci są przekonani, że podobne działania reżimu wskazują na przygotowania do możliwego konfliktu zbrojnego.
“Jeśli przeanalizować wszystkie zmiany w prawie – dotyczące budowy okopów, remontu schronów, nowych zasad działania Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych przy usuwaniu gruzów – wszystko to pokazuje, że dostosowują przepisy, organizują ćwiczenia i podnoszą poziom napięcia w regionie” – uważa Andrej Astapowicz.
Od początku pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Białorusi regularnie odbywają się ćwiczenia obrony terytorialnej oraz sprawdziany gotowości bojowej. Pod koniec stycznia 2025 r. wojska obrony terytorialnej przeprowadzały manewry w rejonie dobruskim, w bezpośredniej bliskości granicy z ukraińskim obwodem czernihowskim.
Anton Biazdolny, lp/ belsat
#Zapytaliśmy #przedstawicieli #białoruskiej #opozycji #skutki #nowej #rosyjskobiałor..
