Z ARCHIWUM MAGAZYNU „NIGDY WIĘCEJ”:
W nocy z 4 na 5 maja 1997 r. czarnoskóry Nathaniel S. (lat 28) pojechał z przyjacielem do sklepu, który mieści się na warszawskiej Pradze Północ. W sklepie przy ul. Kondratowicza zastali oni dwóch mężczyzn, którzy po zrobieniu zakupów nie opuścili sklepu, lecz stanęli przy ladzie i zaczęli się uporczywie przyglądać „Murzynowi”. Kiedy Nathaniel zaczął rozmawiać ze swym przyjacielem, jeden z nieznajomych stwierdził: – O, zobacz, jak się nauczył mówić po polsku. Ten sam mężczyzna próbował ich sprowokować, bez przerwy powtarzał w stronę Nathaniela: «czarny», «czarnuch». Zadzwonił telefon komórkowy przyjaciela. – Masz komórkę? Chodź, porozmawiamy sobie o kolorach – powiedział do niego nieznajomy. Chwilę później odepchnął przyjaciela i obrzucił go stekiem wyzwisk – Nathaniel próbował uspokoić mężczyzn – po czym wszyscy opuścili sklep. Na zewnątrz przyjaciel zobaczył, że mężczyzna stojący przy Nathanielu trzyma w ręku nóż. Pobiegł do samochodu po pałkę – gdy wrócił, było już po wszystkim. Nathaniel zdążył powiedzieć jeszcze, że jest ranny i osunął się na ziemię. Według zeznań świadków, napastnicy nie uciekali z miejsca zbrodni, tylko odeszli bardzo powoli, jakby nic się nie stało. Rannego przewieziono do szpitala na Bródnie, gdzie po trzech godzinach, nie odzyskawszy przytomności, zmarł.
Tekst Grzegorza Bogusza „Oswajanie obcości” ukazał się w magazynie „NIGDY WIĘCEJ” nr 7, lato 1998.