Od zwiększania partycypacji dzieci i młodzieży w życiu społecznym i publicznym, przez konieczność zmian w systemie edukacji i opiece zdrowotnej, po intensyfikację zielonej transformacji i poprawę świadomości zagrożeń cyfrowych – młodzi ludzie mają bardzo konkretne potrzeby i oczekiwania. Jasno dają też do zrozumienia, że chcieliby, aby tymi zagadnieniami zajął się Parlament Europejski w nowej kadencji. Postanowiliśmy więc zapytać, jak na te sprawy patrzą kandydaci przed czerwcowymi eurowyborami.
Najbliższe wybory do Parlamentu Europejskiego mogą okazać się niezwykle istotne w długoterminowej perspektywie dobrostanu dzieci i młodzieży. W najbliższej kadencji zgromadzenie pracować będzie nad nową strategią, której wiele elementów będzie miało wręcz bezpośrednie przełożenie na jakość życia i przyszłość najmłodszych obywateli Wspólnoty
– mówi Renata Bem, Dyrektor Generalna UNICEF Polska.
Tym bardziej istotne jest więc, aby opinie i postulaty młodego pokolenia zostały wysłuchane. My, dorośli, i instytucje, w których działania się angażujemy, musimy poważnie traktować ten głos oraz uwzględniać go podejmując istotne zobowiązania oraz decyzje kształtujące polityki w różnych obszarach życia Unii Europejskiej
– dodaje.
