Patreon https://www.patreon.com/RFUPolski/membership
Grono wspierających na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
Filmy również na Telegramie: https://t.me/RFUPolski
Twitter/X: https://twitter.com/RFUPolski
Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU
Dzień 822.
Dziś pojawiło się wiele aktualizacji z kierunku Charkowa
Najciekawsze wydarzenia mają miejsce w rejonie Wochańska
Tutaj siły rosyjskie przeprowadziły ataki na mosty na rzekach Siwersky-Doniec i Wowcza w nadziei na zwiększenie szans na degradację ukraińskich naziemnych linii komunikacyjnych i szybkie zajęcie Wowczańska.
Najbardziej krytyczny rosyjski atak był wymierzony w most zaporowy na rzece Siewierski Donieck w pobliżu Starego Soliwa
Do tej operacji Rosjanie użyli pocisku rakietowego powietrze-ziemia Kh-38 z dwustukilogramową głowicą odłamkowo burzącą.
Kh-38 ma czterdziestokilometrowy zasięg, podczas gdy most znajduje się zaledwie dwadzieścia pięć kilometrów od rosyjskiej granicy, co czyni go bardzo wrażliwym
Ukraińska obrona przeciwlotnicza nie miała czasu zareagować na wystrzelenie pocisku, ponieważ został on wystrzelony zbyt blisko celu, nie pozostawiając czasu na przechwycenie.
Materiał filmowy z ataku na most został nagrany przez drona zwiadowczego Orlan-30, który prawdopodobnie został przydzielony do raportowania o powodzeniu ataku i korygowania go w razie potrzeby.
Most ten jest najważniejszą linią zaopatrzeniową łączącą grupę sił w Charkowie z innymi ukraińskimi siłami broniącymi zarówno Woczańska, jak i Kupiańska.
Jeżeli spojrzymy na połączenia drogowe i geografię regionu, zobaczymy, że ten odcinek rzeki Siwierski-Doniec ma pięćdziesiąt kilometrów długości i tylko cztery przeprawy przez rzekę
Ponieważ most w pobliżu Rubiżnego został zniszczony podczas pierwszej ofensywy charkowskiej, a most w pobliżu Buhrowatki znajdował się zbyt blisko linii frontu, aby można było go wykorzystywać do przerzucenia znacznych sił, Ukraińcom pozostał tylko most na zaporze Peczenihy jako jedyna ukraińska naziemna linia komunikacyjna do Wowczańska i Kupiańska.
Taki rozwój wydarzeń doprowadził do znacznego wydłużenia ramienia zaopatrzeniowego, ponieważ trasa przez Stary Sałatiw miała tylko siedemdziesiąt osiem kilometrów długości, podczas gdy trasa przez Peczenihy ma sto dwadzieścia kilometrów długości, co około póltorakrotnie wydłuża czas potrzebny na przemieszczenie.
Kluczową ideą stojącą za zniszczeniem wszystkich mostów na północ od tamy w Peczenihach było szybkie odizolowanie pola bitwy na wschód od rzeki poprzez uniemożliwienie siłom ukraińskim w Charkowie wsparcia sił ukraińskich broniących się przed trwającymi rosyjskimi atakami w pobliżu Wowczańska.
Szybka degradacja ukraińskich naziemnych linii komunikacyjnych miała ułatwić szybkie zajęcie Wowczańska, przy jednoczesnym zadaniu miastu minimalnych szkód.
Rosyjskie dowództwo wojskowe prawdopodobnie wybrało zajęcie Wowczańska jako jeden z kluczowych celów taktycznych pierwszej fazy operacji ofensywnej w północnym obwodzie charkowskim, ponieważ Wowczańsk jest największą osadą bezpośrednio przy granicy, która zapewniłaby siłom rosyjskim miejsce postojowe blisko rosyjskich tyłów, aby przygotować i rozpocząć drugą fazę rosyjskich operacji ofensywnych.
Aby zachować miasto do późniejszego wykorzystania, siły rosyjskie próbowały je zdobyć, przeprowadzając operację okrążenia zamiast szturmu frontalnego.
Aby stworzyć warunki dla operacji okrążającej, siły rosyjskie próbowały jeszcze bardziej odizolować pole bitwy, niszcząc kolejny most w pobliżu Tykhe.
Zniszczenie tego mostu uniemożliwiło siłom ukraińskim manewrowanie wzdłuż granicy i zmiażdżenie flanki nacierających sił rosyjskich na wschód od Wowczańska.
Na pierwszy rzut oka zniszczenie mostu wydaje się być samosabotażem dla dalszych rosyjskich wysiłków, ale rosyjskie pojazdy opancerzone, w tym BMP i BTR, są amfibiami i mogą być używane do ataków przez wąską rzekę Wołcza
Takie rosyjskie ataki pancerne nie gwarantują sukcesu, ale byłyby lepsze niż obecne ataki samej piechoty przez rzekę.
Głównym celem sił okrążających było ustanowienie kontroli nad małym lasem na wschód od południowej części miasta.
Geolokalizowane nagrania pokazały powtarzające się ataki artyleryjskie na ukraińskie pozycje w ramach przygotowań artyleryjskich przed operacją szturmową.
Niestety dla Rosjan, rosyjskie ataki w pobliżu Tikhe nie przyniosły żadnych rezultatów, ponieważ grupy szturmowe muszą przemieszczać się do pięciu kilometrów od granicy przez otwarte pola, aby dotrzeć do wioski.
Z powodu tego narażenia wiele elementów rosyjskiego sprzętu zostało wykryte i zniszczone przez ukraińskie drony FPV.
Jak dotąd ukraińskim operatorom dronów FPV udało się zniszczyć dwa bojowe wozy piechoty BMP-Two, zniszczyć czołg i dwa pojazdy zaopatrzeniowe oraz uszkodzić dwa kolejne czołgi.
Źródło: Raporty z Ukrainy