Mimo regionalnych różnic, światowy poziom szczepień nadal nie powrócił do tego notowanego przed pandemią w 2019 r. i nie zmienił się zasadniczo od 2022 r. Oznacza to, że w ujęciu globalnym ciągle musimy mierzyć się z wyzwaniami dotyczącymi zakłóceń i nierówności w dostępie do usług zdrowotnych, nieskuteczną logistyką czy wahaniami społecznego nastawienia do szczepionek. Konsekwencje tych problemów widać wyraźnie także w Polsce – jesteśmy jednym z krajów, które np. w przypadku odry utraciły odporność populacyjną.
W społecznościach, gdzie istnieją luki w odporności, odra jest często pierwszą chorobą, która się rozprzestrzenia. Dlatego jest postrzegana jako wyznacznik skutecznych programów szczepień
– mówi Renata Bem, Dyrektor Generalna UNICEF Polska.
Nieodpowiedzialne podejście do obowiązku szczepienia oznacza, że zagrożeni są nie tylko ci najmłodsi, których rodzice nie chcą ich szczepić, ale również te dzieci, które nie mogą być zaszczepione ze względów zdrowotnych
– dodaje.
© UNICEF_U.S. CDC_UN0846746_Érico Hiller
© UNICEF_U.S. CDC_UNI411607_Altaf Ahmad