0.2 C
Warszawa
21 listopada, 2024, 20:36
MigranciwPolsce.pl
GosDżiPiTi, czyli tłumacz urzędniczej nowomowy. Rosyjskie władze planują stworzyć państwową sieć ne...

GosDżiPiTi, czyli tłumacz urzędniczej nowomowy. Rosyjskie władze planują stworzyć państwową sieć ne…


Jak donosi Biełsat:
GosDżiPiTi, czyli tłumacz urzędniczej nowomowy. Rosyjskie władze planują stworzyć państwową sieć neuronową

Szef rządowego departamentu rozwoju cyfrowego Witalij Rachmanow obiecał zaprząc sztuczną inteligencję do tłumaczenia biurokratycznej nowomowy na rosyjski. Urzędnik zaproponował nawet nazwę nowego narzędzia – GosDżiPiTi. To skrót powstały od słowa “gosudarstwiennyj” (pol. państwowy) i nazwy najpopularniejszej sieci neuronowej – Czatu GPT.

– Chodzi o przetwarzanie wniosków obywateli. Często ludzie nie rozumieją, co napisali urzędnicy. To takie skrzywienie zawodowe: […] czasami nawet, gdy zaczynam rozmawiać w grupie, inni mówią mi: „przestań, wystarczy, mów prościej”. Ogólnie rzecz biorąc, pomoże to w tłumaczeniu z języka biurokratycznego na ludzki – powiedział Rachmanow.
Pomysł wykorzystania sztucznej inteligencji do uproszczenia procedur biurokratycznych wydaje się być nawet zasadny. Jednak w rosyjskich warunkach zastępowanie urzędników przez “bezduszne maszyny” może się okazać “śmierdzącą” sprawą. Przy czym – polityczną.

Przekonali się o tym twórcy innego narzędzia, nazwanego roboczo „Kremlowska Sztuczna Inteligencja”. Związane z Federalną Służbą Ochrony państwowe przedsiębiorstwo „Sistiema” usiłowało przed trzema laty zastosować sieć neuronową do analizy tworzonego w Rosji prawa na szczeblu federalnym i lokalnym w celu wykrywania „lobbingowych starań pewnych grup na rzecz przeforsowania inicjatyw legislacyjnych”. Czyli, jak pisał kanał Telegramu VCzK-OgPU, mówiąc prościej – wykrywania przypadków korupcji oraz działań urzędników działających w interesach oligarchów. Kiedy jednak urzędnicy, oligarchowie i przedstawiciele specsłużb dowiedzieli się, że ograniczy im się możliwość wpływania na prawo “pod stołem”, przystąpili do kontrataku. Inicjatorów i twórców projektu oskarżono o sprzeniewierzenie funduszy. Część z nich trafiła do aresztu, a resztę zespołu rozpędzono.

Niejednoznaczny stosunek do sztucznej inteligencji ma też sam Władimir Putin. W 2020 r. podczas konferencji AI Journey 2020 zapytano go, czy narzędzie to będzie mogło zamienić samego prezydenta.

– Mam nadzieję, że nie. Przynajmniej na razie – stwierdził.

Gospodarz Kremla podkreślił, że sztuczna inteligencja „nie ma serca, duszy, współczucia i sumienia”, a „wszystkie te elementy są niezwykle ważne dla osób, którym obywatele nadają specjalne uprawnienia do podejmowania decyzji na korzyść kraju”.

Podkreślił też, że głowa państwa nie zawsze musi, tak jak sztuczny intelekt, podejmować racjonalnych decyzji, bo są one “nie w interesie maszyn, ale w interesie żywych ludzi”. Dodał przy tym, że widziałby AI w roli swojego pomocnika i wezwał do opracowania „kodeksu moralnego” sztucznej inteligencji.

jb / http://belsat.pl



#GosDżiPiTi #czyli #tłumacz #urzędniczej #nowomowy #Rosyjskie #władze #planują #stworzyć #państwową #sieć #ne..

Żródło materiału: BIEŁSAT

Polecane wiadomości