Jak donosi Biełsat:
Głównym zadaniem działającej na zlecenie administracji prezydenta Rosji “Agencji Projektowania Społecznego” jest dyskredytacja Ukrainy, jej wojska i najwyższych władz. “Agencja” tworzy nie tylko fake newsy, ale aktywnie rozpowszechnia też memy, które docierają nawet do Elona Muska.
Zachodnie media, w tym Radio Swoboda i jej specjalizujący się w dziennikarstwie śledczym ukraiński projekt Schemy, weszły w posiadanie dokumentów, które według zachodnich służb “są autentyczne”. Dają one wgląd w “wewnętrzną kuchnię” jednej z wielu rosyjskich fabryk dezinformacji.
Aktor operacyjny wojny mentalnej
“Agencja Projektowania Społecznego” jest objęta sankcjami w UE i USA. Zachodnie służby nie mają wątpliwości, że organizacja ta działa na zlecenie administracji prezydenta Federacji Rosyjskiej. Amerykańskie władze wprost wymieniają koordynatora “Agencji” – to Siergiej Kirijenko, pierwszy zastępca szefa administracji Władimira Putina, znany rosyjski spin doktor i ideolog.
“Agencja Projektowania Społecznego” pozycjonuje się jako organizacja zapewniająca “pełne wsparcie medialne”. Obejmuje ono: “analizę zachodniego pola informacyjnego, identyfikację potencjalnych zagrożeń, propozycje sposobów przeciwdziałania takim wyzwaniom oraz ich realizację”. Szczegółowo opowiada o tym niepubliczna wideoprezentacja firmy, która trafiła do dziennikarzy w ramach wycieku. Przypuszczalnie została ona przygotowana dla obecnych lub potencjalnych klientów firmy.
– Pracujemy w zbadanym, dobrze opanowanym polu informacyjnym. Nasze sensy (w kontekście filozoficznym, jako sens pragmatyczny, automatycznie wywołujący u człowieka pewne skojarzenia – Biełsat) są osadzone w systemie myślenia obywateli Zachodu. Po starannym przygotowaniu naszych ataków informacyjnych, rozumiejąc cele i założenia projektu, mocno wierzymy w ostateczne zwycięstwo. Polem bitwy są umysły mieszkańców planety Ziemia. To pole bitwy pozostanie za nami – informuje wideoprezentacja.
Z powyższego jednoznacznie wynika, że “Agencja” jest aktorem realizującym w sferze operacyjnej doktrynę wojny mentalnej, której główne założenia polegają na pokonaniu przeciwnika nie poprzez otwarte działania zbrojne, lecz poprzez zainfekowanie “umysłów wrogiego społeczeństwa” w taki sposób, by nie było chętne postrzegać Rosji jako wroga.
Zgodnie z wideoprezentacją zespół ma trzy komórki operacyjne: pierwsza zajmuje się monitorowaniem – zespół 24 pracowników codziennie analizuje “prorosyjskie i antyrosyjskie artykuły oraz wpisy ponad 1000 liderów opinii w sześciu językach i sporządza raporty na temat potencjalnie rezonujących historii”; druga zajmuje się analizą materiału: “specjaliści agencji badają docelowych odbiorców i tworzą wytyczne dla wykonawców”; trzecia odpowiada za “kreatywność: autorzy piszą artykuły uwzględniając styl dziennikarski charakterystyczny dla wybranego kraju, a ilustratorzy tworzą do nich karykatury”.
W ciągu czterech miesięcy – od stycznia do kwietnia 2024 roku – zespół, na którego czele stoi rosyjski spin doktor Ilja Gambaszydze, wyprodukował 39 899 treści: m.in. ponad 31 tys. postów w mediach społecznościowych, prawie 5 tys. “wideomemów” oraz prawie 1,5 tys. “artykułów analitycznych”. Jak przyznaje sam zespół we wspomnianej wideoprezentacji, “Agencja” zajmuje się również rozpowszechnianiem fałszywych dokumentów, takich jak komunikaty prasowe niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych czy polskiej Służby Celnej.
Dolewanie oliwy do ognia walki politycznej na Ukrainie
Rosyjscy specjaliści od wojny informacyjnej uważnie studiują ukraińskie pole informacyjne, identyfikują wrażliwe tematy i wykorzystują je do polaryzacji społeczeństwa – piszą Schemy. Tematy te obejmują mobilizację, straty na froncie, ograniczenie wolności słowa podczas stanu wojennego, cięcia pomocy wojskowej z Zachodu, korupcję lub nieudaną kontrofensywę.
Wykorzystują również napięte relacje między obecnym prezydentem Wołodymyrem Zełenskim a jego poprzednikiem Petro Poroszenką, obecnym merem Kijowa Witalijem Kliczką i byłym głównodowodzącym Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerijem Załużnym do wywołania podziałów w społeczeństwie.
Jak podkreśla projekt Schemy, takie materiały są rozpowszechniane za pomocą rozległej sieci botów. Co ciekawe, w wycieku takie komentarze znalazły się również pod publikacjami ukraińskiego portalu. Część z nich została usunięta, ale do tej pory niektóre z tych postów – zrealizowanych przez “Agencję” – można znaleźć na profilach Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy czy Policji. Łącznie – według wewnętrznych statystyk kremlowskiej fabryki – w ciągu zaledwie czterech miesięcy (od stycznia do kwietnia 2024 roku) boty opublikowały 34 mln wpisów.
Kompromitować Ukraińców na Zachodzie
“Agencja” aktywnie dyskredytuje Ukrainę na Zachodzie. W tym celu stworzono m.in. publikację “autorstwa Bild”, w której stwierdzono, że “ukraińscy uchodźcy, próbując spalić rosyjską flagę, podpalili dom Niemców, którzy udzielili im schronienia”. Podobne historie opracowuje zespół odpowiedzialny za “kreatywność”. Schemy przytaczają kilka “wątków”, na które “Agencja” zwraca szczególną uwagę, np. “wymyślenie fikcyjnej organizacji, która wzywałaby Niemców do zapłaty za zbrodnie z czasów II wojny światowej”.
Inny przykład fałszywych informacji stworzonych przez “Agencję” dla zachodniej opinii publicznej dotyczył rzekomego porywania ukraińskich dzieci. Zmyślona historia została udostępniona na kanałach telegramowych w języku rosyjskim, polskim, angielskim i francuskim, a także na propagandowych stronach internetowych i rosyjskiej sieci społecznościowej VKontakte.
“Nowy zespół stworzył fałszywkę o porwaniach dzieci. Amerykanie opublikowali to na serio. Sukces!” – skomentowali pracownicy “Agencji” udany materiał w komunikacji wewnętrznej.
Jednym z największych sukcesów “Agencji” był mem z wizerunkiem Wołodymyra Zełenskiego. Został on udostępniony w sieci społecznościowej X przez jej właściciela, miliardera Elona Muska.
Wsparcie dla radykałów
Zgodnie z dokumentami uzyskanymi przez dziennikarzy “Agencja” usiłowała też wpłynąć na wybory do europarlamentu, które odbyły się w czerwcu 2024 roku. Celem było wsparcie prawicowych ugrupowań, które byłyby bardziej skłonne promować prorosyjskie narracje.
W jednym z dokumentów zaproponowano “kompleksową kontrkampanię przeciwko liberalnym globalistom, ich platformom i prominentnym przedstawicielom”, takim jak przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Kampania miała objąć Niemcy, Francję, Hiszpanię, Włochy i Polskę.
Kampania składała się z czterech głównych narracji wymierzonych w rządzące klasy polityczne: “oskarżenia o nieuzasadnione podsycanie strachu, w tym rzekome zagrożenie rosyjskim atakiem na UE”; “krytyka poparcia dla równości płci i praw LGBT jako przyczyny szaleństwa wśród dzieci”; “krytyka obecnej polityki gospodarczej, wskazując na wysoką inflację i bezrobocie”; oraz “oskarżanie unijnych globalistów o totalitaryzm i militaryzację, jak na Ukrainie”.
W szczególności “Agencja” kładła nacisk na wsparcie niemieckiej AfD i francuskiego Frontu Narodowego. Zespół – jak wynika z dokumentów – dążył do zwiększenia ich wyników wyborczych do 20 procent.
W tym celu promowano narrację, że “USA wykorzystują Niemcy w wojnie gospodarczej i hybrydowej przeciwko Rosji”, a kraj “pozostaje bezbronny, ponieważ cały sprzęt wojskowy przekazano Ukrainie”. W ramach tej kampanii szerzono też twierdzenia, że niemiecka broń na Ukrainie “jest używana do popełniania zbrodni wojennych i trafia na czarny rynek”.
Chociaż większość miejsc w Parlamencie Europejskim zdobyły siły prodemokratyczne, poparcie dla ugrupowań prawicowych wzrosło. Zespół “Agencji” przypisał ten sukces sobie – podkreślają Schemy.
“Ogólnie rzecz biorąc, sukces prawicowych ugrupowań w wyborach europejskich jest postrzegany na całym świecie jako sukces rosyjskiej polityki zagranicznej, a jeszcze bardziej jako sukces rosyjskiej propagandy” – stwierdzono w jednym z dokumentów.
Leon Pińczak/Biełsat wg Schemy
#Głównym #zadaniem #działającej #zlecenie #administracji #prezydenta #Rosji #Agencji #Projektowania #Społe..
