⏳ Zgodnie z zapowiedziami Premiera Donald Tusk i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dziś zostanie przedstawiona strategia migracyjna Polski.
Nie znamy jeszcze jej treści, ale proces przygotowania dokumentu i słowa będące jego zapowiedzią budzą nasz niepokój i stanowczy sprzeciw.
❗️ DOPÓKI DZIAŁAMY W GRANICACH PRAWA – AZYLU NIE MOŻNA „ZAWIESIĆ”
Premier Donald Tusk w sobotę zapowiedział, że „jednym z jej elementów [strategii migracyjnej] będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu”. Słowa potwierdził m.in. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, ekspert ds. migracji.
– Nie tylko nie ma naszej zgody na „zawieszenie prawa do azylu”, ale też zawieszenie takie jest po prostu niemożliwe. Prawo do azylu – oraz powiązana z nim zasada non-refoulement – wynikają z treści wielu aktów prawa międzynarodowego, m.in. z Konwencji Genewskiej dotyczącej statusu uchodźców, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, z prawa unijnego, np. z Karty Praw Podstawowych UE, dyrektywy kwalifikacyjnej i proceduralnej, czy polskiego – choćby z Konstytucji RP. Na gruncie tych przepisów każda osoba – z każdego kraju na świecie i w każdej sytuacji, także po przekroczeniu granicy poza oficjalnym przejściem – ma prawo poprosić o ochronę międzynarodową i ten wniosek powinien być rzetelnie rozpatrzony przez właściwe organy, a ochrona udzielona, jeśli są ku temu podstawy. Przepisy te obowiązują w Polsce i dopóki działamy w granicach prawa – nie jest możliwe wyłączenia ich stosowania ani przez rząd, ani przez organy UE – tłumaczy dr Maja Łysienia, radczyni prawna, ekspertka ds. litygacji strategicznej w naszym stowarzyszeniu.
❗️ NA „ZAWIESZANIE PRAWA DO AZYLU” NIE MA ZGODY NAWET W „TWIERDZY EUROPA”
Sobotnia zapowiedź o „zawieszeniu prawa do azylu” spotkała się z ostra krytyką nie tylko polskich i międzynarodowych organizacji, ale też europejskich instytucji. Choć rząd twierdzi, że tożsame prawo obowiązuje w Finlandii – nie ma racji – rozwiązania wprowadzane w Finlandii, choć zostawiają wiele do życzenia, nie są aż tak restrykcyjne. Z kolei wspomniane przez ministra Duszczyka Węgry (choć w naszej ocenie nie powinny być dla Polski autorytetem) – zostały ukarane przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości kwotą 200 mln EUR właśnie za utrudnianie osobom migrującym ubiegania się o ochronę międzynarodową.
We wrześniu 2024 r. Komisarz Praw Człowieka Rady Europy apelował do polskiego rządu aby stworzył system zarządzania migracją, w której bezpieczeństwo będzie szło w parze z „…ochroną godności i praw człowieka uchodźców, osób ubiegających się o ochronę międzynarodową i migrantów, przy pełnym poszanowaniu prawa międzynarodowego, w tym Konwencji o statusie uchodźców z 1951 r. i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.”
Z kolei, Rzecznik Komisji Europejskiej komentując polskie zapowiedzi o „zawieszeniu azylu” przypomniał, że kraje członkowskie UE „mają międzynarodowe i unijne zobowiązania, w tym obowiązek zapewnienia dostępu do procedury azylowej”.
❗️ PREMIER I WICEMINISTER MÓWIĄ O STRATEGII JAK O GOTOWYM DOKUMENCIE – PYTAMY O KONSULTACJE SPOŁECZNE
Zarówno MSWiA jak i premier, od kilku dni, mówią o strategii migracyjnej, tymczasem zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rządu powinien to być dopiero projekt, który zostanie przekazany do konsultacji społecznych.
Do tej pory, do ponad 10 000 podmiotów, w ramach procesu przygotowawczego, zostały wysłane ankiety, na bazie których pod okiem KBNM PAN powstawał ekspercki raport.
We wrześniu zwróciliśmy się do MSWiA, w ramach dostępu do informacji publicznej, z pytaniem o raport z badań, w oparciu o który ma zostać przedstawiony projekt strategii migracyjnej Polski na lata 2025-2030. 4 października otrzymaliśmy informację, że raport nie jest jeszcze gotowy. Na czym zatem bazowało ministerstwo tworząc projekt strategii skoro jeszcze kilka dni temu raportu nie było?
– Nasze dotychczasowe doświadczenia z MSWiA, po październiku 2023 r., pokazują, że robi się dużo zabiegów pozornych: konsultacje na ostatnią chwilę, okrągłe stoły, z których nic nie wynika, a tak naprawdę decyzje podejmowane są wcześniej, gdzie indziej i w oparciu o polityczne zapotrzebowanie, a nie wiedzę ekspercką i fakty z zakresu migracji – podsumowuje Katarzyna Słubik, prawniczka, prezeska naszego stowarzyszenia.
⚖ Istnieje możliwość stworzenia strategii migracyjnej Polski, która będzie zapewniała bezpieczeństwo Polski, ale też będzie szanowała prawa uchodźców i uchodźczyń – czyli będzie zgodna z prawem międzynarodowym i unijnym. Żeby jednak opracować taką strategię konieczne jest podjęcie otwartej i rzetelnej dyskusji z ekspertami(-tkami) prawa migracyjnego i przedstawicielami(-lkami) społeczeństwa obywatelskiego.