Jak donosi Biełsat:
Administracja Cmentarza Lewaszowskiego usunęła dziś instalację artystyczną z miejsca pamięci polskich ofiar stalinizmu. Jak przekazał kanał RusNews na Telegramie, kobieta przedstawiająca się jako administrator cmentarza powiedziała, że otrzymała polecenie demontażu “samowolne zainstalowanego pomnika”.
Środowiska demokratyczne i potomkowie represjonowanych obchodzą dziś w Rosji dzień pamięci ofiar stalinizmu. W Petersburgu złożono kwiaty przy Kamieniu Sołowieckim i na cmentarzu w Lewaszowie. W ceremonii uczestniczyli także zachodni dyplomaci. W ramach akcji “przywracania imion” odczytywane były nazwiska tych, którzy zostali rozstrzelani, zesłani do łagrów lub ograniczeni w prawach z powodów politycznych. Taką formę upamiętnienia ofiar NKWD zainicjowało Stowarzyszenie “Memoriał”, oficjalnie zlikwidowane na terenie Rosji.
Podczas obchodów rocznicowych na cmentarzu pojawili się prowokatorzy z plakatami przeciwko burzeniu pomników Armii Czerwonej w Polsce. Dwóch młodych ludzi zostało wyprowadzonych przez policję, ale nie zatrzymanych – podał kanał Bumaga na Telegramie.
Cmentarz Lewaszowski – zbiorowa mogiła “wrogów ludu”
W miejscu tym NKWD rozstrzelało i pogrzebało nawet 45 tysięcy ofiar represji stalinowskich różnych narodowości. W 1989 roku teren uznano na cmentarz-miejsce pamięci, a w 2015 roku nadano mu status regionalnego obiektu dziedzictwa kulturowego.
W ubiegłym roku z Cmentarza Lewaszowskiego zniknął pomnik rozstrzelanych Polaków. Początkowo władze Petersburga stwierdziły, że jest poddawany restauracji. Potem gubernator obwodu leningradzkiego Boris Piotrowskij powiedział, że pomnik oblano czerwoną farbą.
Na jego miejscu zamontowano nowy pomnik, który potem znów zdemontowali nieznani sprawcy. Prawdopodobnie dokonali tego członkowie organizacji patriotycznej “Wolonterskaja Rota”. Ostatecznie upamiętnienie wróciło na swoje miejscem, jednak nie na długo.
pj/belsat
#Administracja #Cmentarza #Lewaszowskiego #usunęła #dziś #instalację #artystyczną #miejsca #pamięci #polskic..