Są strony w naszej historii, o których warto pamiętać, ale których nie można zapomnieć. Zbrodnie, które dowodzą: okrucieństwo i cynizm tyranów nie zna granic. A nie wymyślono jeszcze słów, które by w pełni opisały ból, jakiego doświadczają Ukraińcy. W latach 1921, 1922, 1923. W latach 1946 i 1947. A w najstraszniejszych latach 1932-1933, Głodomor – ludobójstwo. Mężczyźni, kobiety, dzieci. Miliony niewinnych i zamordowanych. Miliony naszych przodków, którzy zostali zepchnięci w ramiona głodu przez reżim totalitarny. Cyniczny, okrutny, celowy. Bo to Ukraińcy. Jak można chcieć unicestwić cały naród? Jak można odebrać ludziom ostatnią rzecz: ostatni pokarm, ostatni środek utrzymania, ostatnią nadzieję na życie? Nie da się tego zrozumieć. Ale jedno wiemy na pewno. Chcieli nas zniszczyć, zabić, upokorzyć. Nie mogli. Chcieli ukryć przed nami prawdę i na zawsze uciszyć straszliwe zbrodnie. Nie mogli. Chcieli nas zmylić, wprowadzić w błąd, wzbudzić wątpliwości, nie pamiętać i dlatego im przebaczyć. Nie mogli. I co roku pod koniec listopada z głębokim smutkiem i wielkim szacunkiem czcimy pamięć milionów Ukraińców, którzy stali się ofiarami głodu. Dziś jak zawsze dokładnie o godzinie 16:00 zapalimy znicze pamięci. Dopóki będziemy rozpalać ten ogień, pamięć o nich nie zgaśnie. Niech ciepło milionów świec pamięci ogrzeje miliony ich dusz. Wieczna pamięć im wszystkim! —— Są strony w naszej historii, które są zbyt bolesne, aby je pamiętać; ale nie da się zapomnieć. Zbrodnie, które dowodzą: okrucieństwo i cynizm tyranów nie znają granic. Nie wymyślono jeszcze słów, które w pełni opisałyby ból, jaki przeżyli Ukraińcy. W 1921, 1922, 1923. W 1946 i 1947. Oraz w najciemniejszych latach ludobójstwa Hołodomoru 1932–1933. Mężczyźni, kobiety, dzieci. Miliony niewinnych, udręczonych dusz. Miliony naszych przodków, których reżim totalitarny wepchnął w objęcia głodu i śmierci. Cynicznie. Brutalnie. Celowo. Bo byli Ukraińcami. Jak ktoś może chcieć wymazać cały naród? Jak ktoś może odebrać ludziom to, co ostatnie – ostatnie okruchy pożywienia, ostatni środek na przeżycie, ostatnią nadzieję na życie? To jest poza zrozumieniem. Jednak jest coś, co wiemy na pewno. Chcieli nas zniszczyć. Zabić nas. Aby nas podporządkować. Nie udało im się. Chcieli ukryć prawdę i na zawsze uciszyć straszliwe zbrodnie. Nie udało im się. Chcieli nas zmylić, wprowadzić w błąd, wzbudzić wątpliwości – zapomnieć, a zapominając, przebaczyć. Nie udało im się. I tak co roku pod koniec listopada z głębokim smutkiem i głębokim szacunkiem czcimy pamięć milionów Ukraińców, którzy stali się ofiarami Wielkiego Głodu. Dziś, jak zawsze, dokładnie o godzinie 16:00 zapalimy znicze pamięci. Dopóki zapalimy ten płomień, pamięć o nich nie zniknie. Niech blask milionów świec ogrzeje miliony ich dusz. Niech wszyscy spoczywają w pokoju.
[vid_embed]
Żródło materiału ZELENSKIY OFFICIAL opublikowane: 2024-11-23 15:00:02