Zhuki – Drukarki dla szkoły podstawowej
Czasami jest tak, że przy okazji trasy gdzieś na front, da się połączyć potrzebującego i darczyńcę. Tak, żeby to co potrzebne trafiło tam gdzie trzeba.
Tak było i tym razem.
Z jednej strony – Szkoła Podstawowa w maleńkiej miejscowości Zhuki, obwód Poltawski. Pani dyrektor Irina, Pani Olena i tamtejsze dzieciaki. Z drugiej – Renia z Gdańska. Pomiędzy nimi Krzysztof za kółkiem, jakieś 1500 km i dwie drukarki 🙂 Damy radę 😄
Akurat zawoziliśmy żywność (mleko to nie woda, więc podpada pod żywność, prawda? 🤪) do Zaporoża, a północna trasa była bezpieczniejsza, więc dlaczego by nie?
Dzieciaki ucieszyły się jakby do nich św. Mikołaj w środku lata przyjechał. I to w wielkich, zielonych saniach 🤣 Do tego taki, który dał usiąść za sterami na parkingu, miał anielską cierpliwość i dawał sobie wchodzić na głowę 😆 Jak tutaj takiego Krzysztofowego-Mikołaja nie kochać?
Było niezwykle, emocjonująco, wzruszająco i pełno radości 🥰
Dzieciaki wspaniałe, panie przemiłe, uśmiechy otaczały człowieka zewsząd, wychodzi, że sielanka…
…
A później schodzi się do piwnicy, gdzie klasa przenosi się na czas alarmów, które potrafią trwać po kilka godzin dziennie. I człowiek od razu przypomina sobie, że tutaj, na Ukrainie, trwa wojna. Niby do linii frontu jest jakieś 220-250 km, ale przy zasięgach rakiet to nie jest gwarancja bezpieczeństwa, czy spokoju. Takich miejscowości w Ukrainie są tysiące. Większość z nich nie ma kontaktu z zachodem. Zwłaszcza z małych wiosek. Często to kierowcy transportów humanitarnych są łącznikami z nimi, albo znajomi i przyjaciele, którzy przesyłają wieści dalej. Kontaktują się z organizacjami takimi jak nasza.
Od początku 2023 roku wspiera nas Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, dzięki której mamy możliwości pomagać dalej.
Mimo wszystkich trudności i stanu wojny w kraju, dzieciaki i nauczyciele są pełni werwy, optymizmu i chęci działania.
Z bieżących rzeczy – prosili o rozglądnięcie się za sprawną kuchenką elektryczną. Mają stare, które działają jak im się chce (a jak im się nie chce, to przestają działać), na których gotują w dużych garnkach dla całej gromadki.
Dlatego – szukamy kuchenki elektrycznej (ew. indukcyjnej z kilkoma garnkami) dla szkoły. Sprawnej. Może być używana. Najlepiej z większym palnikiem jeśli jest taka możliwość.
Trzymajcie za nich i za nas kciuki, przesyłajcie wieści dalej, a jeśli macie taką chęć i możliwość, rzućcie groszem by nas wesprzeć w podejmowanych działaniach.
U nas dzieje się cały czas, choć nie ma komu publikować treści w sieci. Może ktoś z Was – czytelników, się skusi i pomoże? 😉
Trzymajcie się ciepło i do następnego 🙂
Ag Ulato
#FundacjaHistoriaVita, #AkcjaUkraina, #pomochumanitarna, #Ukraina, #Poland, #HumanitarianAid
Żródło materiału: Fundacja Historia Vita
