W styczniu na Zaporożu, w ośrodku dla uchodźców spotkaliśmy 14- letnią Weronikę (na zdjęciach nosi jasną koszulkę) i jej rodzinę.
Weronika choruje na niedowład prawostronny ręki i nogi, nie mówi, jednak nadal pozostaje bardzo radosną i pełną życia dziewczynką, która uwielbia rysować.
Cała rodzina na początku wojny była zmuszona do ucieczki z rodzinnego Orichova, aby następnie zamieszkać w ośrodku dla przesiedleńców w Zaporożu.
W ciągu tych kilka miesięcy naszej znajomości zabraliśmy ją do Lwowa, gdzie przeprowadzono najważniejsze badania oraz odnowiono grupę inwalidzką.
Kilka dni temu przewieźliśmy całą rodzinę do Mirnego Domu w Nadarzynie, gdzie postaramy się załatwić Weronice niezbędną rehabilitację neurologiczną, która obecnie na terenie Ukrainy jest czymś zupełnie nieosiągalnym.
Mamy nadzieję, że wszystko się uda, a Weronika będzie mogła skorzystać z niezwykle cennej dla niej rehabilitacji!
Śląska Misja Medyczna KKN
——
In January, in Zaporozhye, at a refugee center, we met 14-year-old Veronika (she wears a bright T-shirt in the photos) and her family.
Veronika suffers from right-sided paresis in her arm and leg, and does not speak, but she remains a very cheerful and vivacious girl who loves to draw.
The entire family was forced to flee their hometown of Orichov at the beginning of the war, to then live in a center for displaced persons in Zaporozhye.
During those few months of our acquaintance, we took her to Lviv, where the most important tests were carried out and her disability group was renewed.
A few days ago we transported the whole family to Mirny Dom in Nadarzyn, where we will try to arrange for Veronika’s necessary neurological rehabilitation, which is currently something completely unattainable in Ukraine.
We hope that everything will work out, and Veronika will be able to benefit from rehabilitation that is extremely valuable to her!
Śląska Misja Medyczna KKN
Żródło materiału: Fundacja Humanosh im. Sławy i Izka Wołosiańskich