✅Kolejny “skarb” w Wałbrzychu, podczas remontu drogi robotnicy natrafili na słój z dokumentami i dość intrygującym szkicem. Pisze o tym Walbrzych-naszemiasto.pl;
https://walbrzych.naszemiasto.pl/skarb-na-budowie-w-walbrzychu-ukryty-byl-pod-ziemia-na/ar/c1-9388981
✅Takich “skarbów” pojawia się coraz więcej, są znajdowane zupełnie przypadkowo, znalazcy często nie wiedzą, jak się z nimi obchodzić, w artykule czytam, że “Pracownik, który dokonał odkrycia, chce wysuszyć i przetłumaczyć list przy pomocy kogoś, kto się na tym zna”. A może tym, który się zna, niech będzie konserwator zabytków? :). Często słyszę, że “niemieckie” nie jest nikomu potrzebne, ale trudno na Dolnym Śląsku o skarby innego pochodzenia, choć oczywiście takie bywają. Przygotowując “Dolnośląskie Tajemnice” natrafiłam ostatnio na paczkę kilkuset zdjęć i dokumentów odnalezionych pod parapetem jednego z remontowanych w Wałbrzychu domów. Prezentuję jedno z nich i na jego przykładzie pokażemy w programie, jak powinno się postępować, żeby wszystko przebiegało zgodnie ze sztuką 🙂
✅Ps. Z ostatniej chwili. “Skarb” z remontowanej drogi jest już u urzędzie konserwatora zabytków w Wałbrzychu 🙂
Źródło: Projekt Historia – Joanna Lamparska
