W idealnym świecie taka organizacja jak nasza nie musiałaby istnieć. Idealny świat, jak wiadomo, jest tylko w bajkach, a rodziny osób z niepełnosprawnościami są pozostawione przez system same sobie.
➡️ NGO’sy – w tym i my – staramy się wypełniać luki, które powinno łatać państwo.
Każdego dnia odpowiadamy na pytania związane z niepełnosprawnością bliskiej osoby:
▪️“Jak starać się o orzeczenie o niepełnosprawności (i z czym wiążą się zmiany, które dopiero weszły, jak przebić się przez wszystkie formalności)”.
▪️“Gdzie znaleźć nauczyciela wspomagającego dla niewidomego syna?”,
▪️”Skąd wziąć asystenta dla córki, bo w moim mieście nie ma takiej opcji”,
▪️“Muszę pójść na operację, kto się zajmie moim dzieckiem, kiedy będę w szpitalu?”,
⚠️ Stajemy na głowie, aby znaleźć odpowiedzi i rozwiązanis, ale to nie zawsze proste. Tym bardziej, że nie dostajemy żadnej pomocy ani dofinansowania od państwa
A nierzadko trafiają do nas z różnymi pytaniami i problemami osoby, którym nie udało im się uzyskać pomocy w odpowiednim urzędzie czy instytucji.
💜 Nie narzekamy, bo to nasza pasja i misja, ale żyjąc samą pasją można się szybko wypalić. Nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji – walka z wiatrem i pod wiatr o potrzeby grupy, którą się reprezentuje to codzienność większości organizacji pozarządowych.
Zobaczcie co mówi o tym problemie nasza wiceprezeska Olga Ślepowrońska na antenie Radia dla Ciebie. Link do podcastu w komentarzu.
I wesprzyjcie naszą zbiórkę, żebyśmy mogli nadal pomagać.
👉 https://zrzutka.pl/z/poczujmudite