Sołedar – moje miasto
💬 „Pochodzę z obwodu donieckiego, z miasta Sołedar. To miasto znane w całym świecie z kopalni soli. Nawet nazwa pochodzi od połączenia dwóch słów: “sól” i “dar”. Przed wojną to było piękne miasto. Ludzie z całej Ukrainy przyjeżdżali, aby je odwiedzać” – mówi Larysa. Używa czasu przeszłego, bo Sołedar został prawie całkowicie zniszczony w wojnie. To, co z niego zostało, jest pod okupacją.
Dom Larysy też już nie istnieje, dlatego z rodziną musiała uciekać. Najpierw do Dniepru, ale miasto było za drogie dla dwóch osób na emeryturze. Trafiła do Taraszczy w obwodzie kijowskim, gdzie, jak sama mówi, zrządzeniem losu znalazła centrum wsparcia PAH.
🌤 Przebywanie w otoczeniu rówieśników, w spokojnej miejscowości i uczestniczenie w zajęciach bardzo pomagają Larysie. Ciągłe ostrzały w Dnieprze pogorszyły jej stan zdrowia psychicznego, a wojna odcisnęła swój ślad na wszystkich – nawet jeden z jej psów słysząc alarm biegł schować się w korytarzu.
🙌 Zajęcia dla seniorów w centrum pomocy psychologicznej i społecznej w Taraszczy są finansowane dzięki Wam, naszym darczyńcom! Dziękujemy!
Całą historię Larysy przeczytasz na platformie DOM 👉 bit.ly/dom-soledar
Żródło materiału: Polska Akcja Humanitarna