Bici, karani za szukanie schronienia, wypychani poza granice Unii Europejskiej – tak wygląda twierdza Europa. UE choć w teorii i zgodnie z prawem jest wspólnotą państw, w której prawa człowieka są wartością nadrzędną, w praktyce odgradza się od tych, których prawa są łamane i stosuje wobec nich przemoc.
„Beaten, punished and pushed back” to raport przygotowany przez koalicję organizacji prawnoczłowieczych PRAB, działających w krajach, w których notorycznie łamane są prawa migrantów i migrantek poszukujących schronienia w Europie. Raport obejmuje 2022 rok. Zebrane w nim informacje dotyczą łamania praw osób z doświadczeniem migracji w Białorusi, Polsce, Bośni i Hercegowinie, Grecji, Włoszech, Litwie, Macedonii, Serbii oraz Belgii.
Dane zebrane przez koalicję Protecting Rights at Borders wskazują na niezgodne z prawem i niehumanitarne praktyki służb pracujących na granicach – odmowy dostępu do procedur azylowych, automatyczne i niezgodne z prawem aresztowania lub zatrzymania, fizyczne oraz psychiczne znęcanie się, maltretowanie oraz kradzieże lub niszczenie mienia.
Sytuacja ta spotyka się z brakiem jasnej krytyki i reakcji władz Unii Europejskiej. Z jednej strony prawo i standardy unijne mówią jasno – każda osoba docierająca do Europy ma prawo do ubiegania się o ochronę międzynarodową (niezależnie od miejsca przekroczenia granicy), z drugiej dochodzi do prób legitymizowania wypychania zarówno w rozkazach wydawanych służbom granicznym jak i w lokalnym prawie.
Wydarzenia te stoją w opozycji do solidarności z Ukraińcami i Ukrainkami szukającymi schronienia w krajach Unii Europejskiej. Nigdy wcześniej wspólnocie nie udało się zapewnić ochrony, przynajmniej formalnie, prawie 5 mln osób. Uruchomienie dyrektywy o tymczasowej ochronie we wszystkich krajach UE było decyzją przełomową i bezsprzecznie dobrą, ale opartą na podwójnych standardach. Osoby uciekające z Syrii czy Afganistanu nie dostały takiej szansy, mimo iż liczba cudzoziemców(-mek) przekraczających pozostałe granice UE to zaledwie 6% całkowitej liczby osób z Ukrainy docierających do krajów UE.
Wniosek z raportu nasuwa się jeden – czas skończyć z praktyką przymykania oczu na łamanie praw człowieka na granicach UE, a zacząć monitorować, szanować i egzekwować prawa osób szukających schronienia w Europie.
Informacje o łamaniu praw migrantów i migrantek w Polsce opracowała dr Maja Łysienia z naszego stowarzyszenia.
Raport w języku angielskim dostępny jest na stronie Danish Refugee Council: https://bit.ly/3WA7cTX
Źródło: https://interwencjaprawna.pl/