Od 2011 r. w wyniku konfliktu w Syrii zginęło prawie 14 tys. dzieci. Powtarzające się akty przemocy, przesiedlenia, pogłębiający się kryzys gospodarczy i skrajne ubóstwo, epidemie chorób i zeszłoroczne niszczycielskie trzęsienia ziemi sprawiły, że setki tysięcy najmłodszych są narażone na długotrwałe konsekwencje fizyczne i psychospołeczne. Wiele z nich urodziło się w trakcie tego kryzysu i nie zna innej rzeczywistości.
Pokolenie dzieci w Syrii zapłaciło już wygórowaną cenę za ten konflikt. Smutna rzeczywistość jest taka, że dziś i w nadchodzących dniach wiele z nich będzie obchodzić 13. urodziny. Staną się nastolatkami, a całe ich dotychczasowe dzieciństwo było naznaczone konfliktem, przesiedleniami i niedostatkiem
mówi Adele Khodr, Dyrektor Regionalna UNICEF na Bliski Wschód i Afrykę Północną.
Wszystkie te dzieci potrzebują szansy. Potrzebują długoterminowego pokojowego rozwiązania kryzysu, na który nie możemy po prostu czekać. W międzyczasie ważne jest, aby zapewnić dzieciom i rodzinom nie tylko dostęp do podstawowych usług, ale także wyposażyć je w umiejętności budowania własnej przyszłości
– dodaje.
© UNICEF_UN0781276_Al-Asadi
© UNICEF_UN0789452_Haj Ahmad