Jak donosi Biełsat: źródło materiału
Grodzieński dziennikarz Andrzej Poczobut został zatrzymany 3 lata temu – w Dniu Wolności – i pozostaje asem w rękawie Łukaszenki w stosunkach w Warszawą. Działacz polskiej mniejszości na Białorusi wielokrotnie odmawiał napisania wniosku o ułaskawienie. Łukaszenka chciał go wymienić na liderów białoruskiej opozycji, którzy znajdują się za granicą.
Andrzej Poczobut jest całkowicie izolowany od świata zewnętrznego, ostatnio nie ma o nim prawie żadnych wiadomości. Polskie MSZ apeluje do Mińska o uwolnienie dziennikarza, ale przyznaj, że możliwości są ograniczone