Jak donosi Biełsat: źródło materiału
Lubiany przez wojskowych i w ogóle przez Ukraińców Wałerij Załużny przeszedł wszystkie szczeble kariery. Po 2014 r. służył w Zagłębiu Donieckim, a w 2021 r. objął stanowisko głównodowodzącego SZU.
Generał nigdy
nie służył w armii radzieckiej. Ponadto brał udział w szkoleniach na Zachodzie. Załużny w jednym w wywiadów podkreślił, że ukraińscy żołnierze znają języki obce, a “sierżanci to nie pijani durnie w rozchełstanej koszuli z armii radzieckiej i rosyjskiej”