Jak donosi Biełsat: źródło materiału
Białoruska reżimowa stacja poświęciła w minionym tygodniu odcinek dedykowany Biełsatowi i… jesteśmy zawiedzeni.
Propagandyści pokazali prawie półgodzinny materiał, który w większości składał się z monologów prezenterki, przerywanych przez mało ciekawe wstawki. Jak widać, autorom programu nie daje spać fakt, że Biełsat istnieje
„Krach Biełsatu” – łukaszenkowska telewizja „demaskuje” w „dokumencie śledczym”