Moskwa: oszuści przekonali byłego sowieckiego szpiega, by wyrzucił przez balkon …


Jak donosi Biełsat:
Moskwa: oszuści przekonali byłego sowieckiego szpiega, by wyrzucił przez balkon 100 tys. dolarów

92-letni były rezydent KGB w stolicy Australii Canberze, dał się podejść przestępczej grupie, która wykorzystała technologię deep-fake.

Jak poinformowała moskiewska prokuratura, oszuści nawiązali połączenie wideo z emerytem, przy pomocy technologii imitującej wizerunek dzwoniącego. Podszyli się pod wysokiego rangą urzędnika państwowego i jego asystenta. Według informacji przekazanych przez Izwiestia oszuści udawali mera Moskwy, Siergieja Sobianina. Ofiara została przekonana do udziału w „operacji” mającej na celu schwytanie przestępców.

Pod groźbą przeszukania mężczyzna ujawnił, że w domu przechowuje 100 tysięcy dolarów. Oszuści przekonali go, że powinien przekazać te pieniądze, aby rzekomo umieścić je w bezpiecznej skrytce. Na polecenie oszustów emeryt wyrzucił zgromadzone oszczędności przez balkon. Miał to zrobić na znak dany przez kuriera, który przybył na miejsce. Dla zachowania konspiracji, szpiega namówiono do wyłączenia światła w mieszkaniu. Polecono mu także, by „obserwował” podejrzane osoby i pojazdy na ulicy przy pomocy latarki.

Przebiegli złoczyńcy dowiedzieli się także, o bankowych oszczędnościach żony asa sowieckiego wywiadu. Przekonali go, że również te środki są zagrożone kradzieżą, i zasugerowali, by je wypłacił i im przekazał. Dla większej wiarygodności przesłali kurierem fałszywy dokument finansowy „gwarantujący” zwrot środków. Tym razem emeryt zorientował się, że jest oszukiwany. Służby zatrzymały 20-letniego kuriera podczas próby odebrania drugiej transzy pieniędzy.

Według „Interfaksu” i źródeł w organach ścigania 92-letni mężczyzna to Gerontij Łazowik. Był rezydentem KGB w Canberze (stolicy Australii), a później pracował w centrali radzieckiego wywiadu.

Ukraiński ślad?

Rosyjskie władze twierdzą za masowymi telefonicznymi oszustwami stoją Ukraińcy, którzy wyciągają od naiwnych Rosjan ogromne sumy. Biełsat pisał wcześniej o działających na Ukrainie telecentrach, zajmujących się takimi wyłudzaniami pieniędzy, z których część jest przekazywana na potrzeby ukraińskiej armii.

Nabrani są często dodatkowo przekonywani do dokonywania np. podpaleń siedzib państwowych instytucji lub banków w celu odzyskania utraconych sum. Pod koniec stycznia takiej spektakularnej akcji dokonał mieszkaniec miasteczka Guś-Chrustalnyj, który za namową oszustów staranował swoim samochodem wejście do siedziby komisji poborowej i potem go podpalił.

Sprawa stała się na tyle poważna, że osobiście nawiązał do niej Władimir Putin podczas swojej niedawnej dorocznej konferencji prasowej. Rosyjski prezydent stwierdził, że ukraińscy oszuści telefoniczni zdążyli już wyłudzić 250 mld rubli, czyli po obecnym kursie ponad 10 mld zł. Porównał tę praktykę do “postępowania hitlerowskich Niemiec podczas II wojny światowej” i ostrzegał obywateli przed odbieraniem połączeń z wątpliwego numeru.

Również na Ukrainie latem tego roku doszło do serii podpaleń samochodów wojskowych. Ukraińskie władze oskarżyły rosyjskie służby specjalne o przekupywanie podpalaczy.

jb / http://belsat.eu



#Moskwa #oszuści #przekonali #byłego #sowieckiego #szpiega #wyrzucił #przez #balkon

Żródło materiału: BIEŁSAT

Related posts

1863: “Siła w solidarności” Swiatłana Cichanouskaja uczciła kolejną rocznicę w…

Czy Łukaszenka pokazuje w TV więźniów politycznych, by przypodobać się USA? Bia…

Dowódca polowy walczących z Rosjanami wojsk niezależnej Czeczenii Ahmed Zakajew …