Jak donosi Biełsat: źródło materiału
Na Ukrainie zginął kolejny białoruski ochotnik – Alaksandr Stasiewicz.
O śmierci żołnierza poinformował jego przyjaciel Jarasłau Gryszyn: “Alaksandr nie musiał walczyć o Ukrainę, nieraz był ranny – mógł z czystym sumieniem demobilizować się. Ale Saszka nie mógł zostawić swojej jednostki i kolegów. Rozumiejąc, jakie jest ryzyko, szedł do końca – prawdziwy Żołnierz. Najlepszy wśród najlepszych, ból nie do zniesienia, brak słów”.
Alaksandr ukończył wydział historyczny na uniwersytecie w Kijowie. Służył w SZU jako szturmowy w jednostce specjalnej
Kyiv-Mohyla Business School