Często możemy spotykać się z zarzutem, że gdyby osoby znajdujące się na polsko-białoruskiej granicy naprawdę c…


Często możemy spotykać się z zarzutem, że gdyby osoby znajdujące się na polsko-białoruskiej granicy naprawdę chciały ubiegać o status uchodźcy, to powinny to zrobić w pierwszym bezpiecznym kraju, czyli na Białorusi.

Białoruś jest państwem, w którym prawo międzynarodowe nie jest respektowane i dochodzi do rażących naruszeń praw człowieka. Białoruś nie jest stroną Konwencji Genewskiej, zatem nie oferuje właściwej ochrony osobom wnioskującym o status uchodźcy. Kraj ten nie posiada również skutecznego systemu azylowego (opinia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka), dlatego nie można obiektywnie założyć, że osoby, przybywające do Białorusi zostaną potraktowane sprawiedliwe, zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego.

Dodatkowo władze Białorusi często stosują praktykę odsyłania osób uchodźczych, do krajów pochodzenia, gdzie grożą im prześladowanie, tortury, a nawet śmierć. Taka praktyka jest sprzeczna z zasadą non-refoulement wyrażoną w Konwencji Genewskiej z 1951 roku, zgodnie z którą “osoby, której odmówiono przyznania statusu uchodźcy, nie wolno deportować do kraju, w którym groziłoby jej niebezpieczeństwo prześladowania”. Dlatego Białoruś nie może być uznawana za kraj bezpieczny.

Wielokrotnie pisaliśmy też o tym, że osoby migranckie i uchodźcze spotykają się z okrucieństwem i przemocą ze strony białoruskich służb. Są bite, szczute psami i pryskane gazem, a często siłą zmuszane przez służby do przekroczenia granicy.




Żródło materiału: Stowarzyszenie EGALA

Related posts

Stereotyp to myślenie w sposób nadmiernie uproszczony i uogólniający na temat osoby lub grupy osób. Myślenie t…

“Teraz pracowaliśmy wśród Pigmejów. Bardzo mili, spokojni ludzie, ale bardzo cho…

Czy wiesz, że aby wesprzeć cel 33. Finału WOŚP nie musisz nawet wychodzić z dom…