Dostaliśmy prośbę o wsparcie od dwóch mężczyzn z Gwinei. Mieli na sobie jedynie spodnie i koszulki. Byli bardz…


Dostaliśmy prośbę o wsparcie od dwóch mężczyzn z Gwinei. Mieli na sobie jedynie spodnie i koszulki. Byli bardzo mokrzy i zmarznięci, mieli też na ciele drobne rany. Wcześniej brodzili w rzecze. Bali się, że się utopią, ponieważ obaj nie potrafią pływać.

Gwinejczycy mówili nam, że byli bici przez białoruskie służby. Mówili też, że bicie po stronie białoruskiej jest powszechne, a służby zmuszają ludzi, aby szli do Polski.

Obaj mężczyźni dostali od nas ubrania, buty i jedzenie i herbatę.

Pomóż 👉 https://egala.org.pl/wplac




Żródło materiału: Stowarzyszenie EGALA

Related posts

Lama i Sama straciły rodziców z oczu podczas bombardowania. Ponad rok spędzili osobno. Teraz mogą już być raze…

– Siostry są dla mnie jak mamy i znam je lepiej niż mają własną mamę – mówi Mary, która od około sześciu lat m…

Zapraszamy na spotkanie Klubu Prawnika! Temat: „Zmiany w przepisach dotyczący…