Pod koniec września dostaliśmy prośbę o wsparcie od dwóch chłopaków. Jeden z nich spędził w lesie dwa miesiące…


Pod koniec września dostaliśmy prośbę o wsparcie od dwóch chłopaków. Jeden z nich spędził w lesie dwa miesiące. Od sześciu dni nie jadł, od trzech dni nie pił czystej wody. Opowiadał, że po białoruskiej stronie granicy był wielokrotnie bity – uderzany po całym ciele pięściami i drewnianymi pałkami. Kilka dni wcześniej został brutalnie uderzony w brzuch, który od tamtej pory nie przestał go boleć.
Pomimo złego stanu fizycznego, chłopak starał się być pogodny. Powiedział, że wcześniej bywało gorzej i zimniej. Teraz najważniejsze jest to, że nareszcie ma szansę być bezpieczny.

Obaj mężczyźni zadeklarowali chęć złożenia wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce.

Dlaczego ludzie decydują się na niebezpieczną podróż przez lasy i bagna? Najczęściej dlatego, że sytuacja w miejscu, w którym mieszkają, jest dużo straszniejsza niż zimno, głód i bicie. Naszym obowiązkiem jest wspieranie ich, aby mieli szansę rozpocząć nowe życie.

Pomóż 👉 https://zrzutka.pl/z/pomoc-uchodzcom






Żródło materiału: Stowarzyszenie EGALA

Related posts

„Sytuacja w Jemenie eskaluje. Przestrzeń powietrzna jest częściowo zamknięta, a …

Lama i Sama straciły rodziców z oczu podczas bombardowania. Ponad rok spędzili osobno. Teraz mogą już być raze…

– Siostry są dla mnie jak mamy i znam je lepiej niż mają własną mamę – mówi Mary, która od około sześciu lat m…