Jak donosi Biełsat:
„Nie sądzę, żebyśmy prosili o zbyt wiele”.
Nie chcemy robić z tego polityki; domaganie się chrześcijańskiego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej to niewygórowana prośba – mówił szef MSZ Radosław Sikorski w opublikowanym dziś wywiadzie dla ukraińskiego portalu Europejska Prawda.
– Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski uważa, że Warszawa nie stawia Kijowowi wygórowanych żądań w sporach historycznych, a na „pozostawienie historii historykom” jest jeszcze za wcześnie – napisał portal.
Sikorski pytany był o nowe zaostrzenie w relacjach polsko-ukraińskich na tle historycznym. Uznał, że należy powstrzymać spekulacje polityczne wokół tych tematów, jednak „pochówek zabitych w czasie czystki etnicznej na Wołyniu to chrześcijański obowiązek”.
– Nie chcemy robić z tego polityki. Ale dla Polski jest to ostra kwestia polityczna, ponieważ ci Polacy mają potomków. Cała ludność tych terenów została deportowana na terytorium współczesnej Polski. Ci ludzie mają krewnych, którzy głosują w wyborach. Dlatego jest to kwestia polityczna. Ofiary tej rzezi muszą zostać pochowane po chrześcijańsku. Tylko o to prosimy – wyjaśnił.
Europejska Prawda zaznacza, że zdaniem ministra kwestii upamiętnienia ofiar zbrodni wołyńskiej nie można pozostawić historykom, dopóki nie odbędą się ekshumacje i właściwe pochówki.
Portal podkreślił, że Sikorski nie odpowiedział wprost na pytanie, czy zasadniczo odmienne postawy Polski i Ukrainy wobec postaci przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery i dowódcy UPA Romana Szuchewycza mogą stać się przeszkodą w przystąpieniu Ukrainy do UE.
– To wy zadajecie to pytanie, a nie ja. A ja mówię, że będziecie potrzebować przyjaciół. Potrzebujecie ich teraz. I będziecie ich potrzebować w procesie przystępowania do UE. A my prosimy o uszanowanie naszych zmarłych. Nie sądzę, byśmy prosili o zbyt wiele – powiedział szef polskiej dyplomacji.
Sikorski był w ostatnich dniach w Kijowie, gdzie spotkał się http://m.in. ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Andrijem Sybihą. Po rozmowach Sikorski poinformował, że omówił ze stroną ukraińską najważniejsze kwestie, nie unikając trudnych tematów takich jak potrzeba przywrócenia ekshumacji i chrześcijańskiego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej. Jak dodał, uzyskał zapewnienia, że będzie postęp w tej sprawie.
– Jesteśmy przyjaciółmi jako kraj i jako ministrowie przyjaciele. Rozmawiamy o wszystkim, także o rzeczach trudnych. Musimy mówić prawdę o zbrodni wołyńskiej, a także o innych wzajemnych aktach. A jednocześnie wybrać wspólną bezpieczną przyszłość. Jesteśmy gotowi do dyskusji o tym – stwierdził Sikorski na wspólnej konferencji prasowej z Sybihą.
Jak dodał, omówił też z kolegą ukraińskim „najważniejsze kwestie, nie unikając kwestii trudnych, takich jak potrzeba przywrócenia ekshumacji i chrześcijańskiego pochowania ofiar zbrodni wołyńskiej. Uzyskałem zapewnienia, że będzie postęp w tej sprawie”.
– Sprawy ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej nie należy traktować jako sprawy politycznej czy przedmiotu jakichś targów. Zginęło 100 tysięcy ludzi. Szczątki tych ludzi domagają się chrześcijańskiego pochówku. To jest obowiązek, a nie kwestia polityczna. To jest część europejskiego kanonu wartości, do której Ukraina należy – zaznaczył minister Sikorski na konferencji prasowej w ukraińskim MSZ.
MaH/belsat.eu wg PAP