Jak donosi Biełsat:
Przeciwnik reżimu Alaksandra Łukaszenki zranił jednego z mundurowych.
Dziś w Mohylewie milicja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o “związki z działalnością ekstremistyczną”. W łukaszenkowskiej nowomowie oznacza to, że brał udział w dowolnych działaniach przeciwko reżimowi – w tym w pokojowych protestach w 2020 roku.
Portal Mogiliew Live – powołując się na naocznych świadków – podał, że podczas próby zatrzymania mężczyzna ranił nożem dwie osoby.
Według wersji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, funkcjonariusze Głównego Zarządu ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją (HUBAZiK), jak nazywa się białoruska milicja polityczna, rozpoznali mieszkańca miasta “podejrzanego o związki z działalnością ekstremistyczną”. Podczas rozmowy profilaktycznej mężczyzna nagle wyciągnął nóż i zadał ciosy milicjantom. Mohylewianin został zatrzymany. Znaleziono przy nim jeszcze jeden nóż i pistolet.
Oficjalnie ranny został jeden z mundurowych. Na miejsce pojechał minister spraw wewnętrznych Iwan Kubrakou. Niezależny portal Nasza Niwa podkreślił, że milicjanci byli podczas zdarzenia w cywilnych ubraniach. Służby nie wyjaśniły, jak doszło do tego, że “rozmowa profilaktyczna” na ulicy zakończyła się użyciem broni.
Do tej pory próby zbrojnej obrony przed zatrzymaniem przez milicję polityczną były na Białorusi sporadyczne. Najgłośniejszą z nich była strzelanina, która w 2021 roku wywiązała się między trenującym strzelectwo sportowe informatykiem Andrejem Zelcerem a agentami KGB w cywilnych ubraniach, którzy próbowali siłą wtargnąć do jego mieszkania. W wyniku wymiany strzałów zginął jeden z mundurowych i sam Zelcer
Jakub Chrust, pj/belsat
#Przeciwnik #reżimu #Alaksandra #Łukaszenki #zranił #jednego #mundurowych…