0.1 C
Warszawa
23 listopada, 2024, 09:00
MigranciwPolsce.pl
Salome Zurabiszwili wyraziła radość ze zwycięstwa Mai Sandu....

Salome Zurabiszwili wyraziła radość ze zwycięstwa Mai Sandu….


Jak donosi Biełsat:
Salome Zurabiszwili wyraziła radość ze zwycięstwa Mai Sandu.

– Wasze zwycięstwo to nasze zwycięstwo – napisała prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili do Mai Sandu, która wygrała w wybory prezydenckie w Mołdawii i będzie głową państwa drugą kadencję.

Sandu wygrała z wyraźną przewagą nad popieranym przez prorosyjską opozycję kandydatem, mimo licznych prób zakłócenia wyborów i wypaczenia ich wyniku. Obóz rządzący w Mołdawii wprost mówił, że Moskwa próbowała metodami hybrydowymi doprowadzić do zwycięstwa jej kontrkandydata Alexanda Stoiangolo.

W Gruzji wybory parlamentarne odbyły się 3 tygodnie temu. Tam oficjalnie ogłoszono znaczne zwycięstwo rządzącego od 2012 roku i w ostatnich miesiącach coraz bardziej prorosyjskiego Gruzińskiego Marzenia. Oficjalne wyniki zakwestionowała Zurabszwili mówiąc o rosyjskim ataku hybrydowym na wybory w Gruzji, za co znalazła się na celowniku rządu.

Zurabiszwili oceniła, że wybory w Mołdawii są najlepszym dowodem „skradzionych wyborów w Gruzji”.

– Pomimo podobnej ingerencji ze strony Rosji i masowych fałszerstw, Mołdawię uratowało 300 tys. wyborców z diaspory – podkreśliła w mediach społecznościowych.

Prezydent Gruzji dodała, że przedstawiciele liczącej około 1 mln osób diaspory gruzińskiej mieli ograniczone możliwości głosowania. W przypadku Mołdawii to właśnie głosy mieszkających i pracujących na Zachodzie emigrantów zdecydowały o zwycięstwie prozachodniej prezydent. Ogólnie, za granicą zagłosowało około 10 proc. wyborców mołdawskich.

Zurabiszwili przypomniała, że rząd Gruzji pozwolił zagłosować tylko 34 tys. emigrantów, a więc około 10 razy mniej niż zagłosowało za granicą Mołdawian. Przy czym, Gruzja liczy więcej mieszkańców niż Mołdawia.

W odpowiedzi w mediach społecznościowych prezydent Sandu napisała do Gruzinów, że „Mołdawia jest z wami”. Podkreśliła, że Mołdawianie wykonali ważny krok na europejskiej drodze, ale „walka o demokrację w Mołdawii i w całym naszym regionie trwa”. Wyraził podziw dla determinacji Gruzinów w budowie „wolnej, europejskiej przyszłości”. „Trzymajcie się!” – dodała.

Również inni liderzy wolnego świata gratulują Sandu oraz komentują to, co zdarzyło się przy okazji wyborów w Mołdawii. Wśród nich są między innymi prezydent Polski Andrzej Duda i premier Polski Donald Tusk.

– Mimo agresywnej i masywnej ingerencji Rosji w mołdawskie wybory prezydenckie Maia Sandu najprawdopodobniej pokonała faworyta Moskwy. Miejmy nadzieję, że ten trend utrzyma się przez najbliższe dni i miesiące także w innych krajach – napisał Tusk na portalu społecznościowym.

– Gratuluję Mai Sandu reelekcji na stanowisko prezydenta Mołdawii! Pani zwycięstwo jto wyraźny znak, że miejsce Mołdawii jest w demokratycznej i zjednoczonej Europie. I żadne siły zewętrzne nigdy tego nie zmienią – oświadczył z kolei na portalu społecznościowym Duda.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, gratulując Mai Sandu zwycięstwa, podkreślił że Ukraińcy wspierają europejski wybór Mołdawian i są gotowi do wspólnej pracy i wzmocnienia partnerstwa między Kijowem a Kiszyniowem.

– Mołdawianie dokonali jasnego wyboru – wybrali drogę do gospodarczego rozwoju i stabilności społecznej. Tylko prawdziwe bezpieczeństwo i pokojowa, zjednoczona Europa mogą zagwarantować każdej osobie i każdej rodzinie pewność, by z nadzieją i zaufaniem oczekiwać jutra – podkreślił Zełenski w internecie
MaH/belsat.eu wg PAP, http://x.com



#Salome #Zurabiszwili #wyraziła #radość #zwycięstwa #Mai #Sandu…

Żródło materiału: BIEŁSAT

Polecane wiadomości