4.7 C
Warszawa
18 listopada, 2024, 16:24
MigranciwPolsce.pl
Bielsat

Ukraina. Antykorupcyjne “żniwa”

Jak informuje Belsat

Ukraińskie organy ścigania prowadzą przeszukania w biurach i domach osób podejrzanych o korupcję. Ogłoszono też zarzuty w śledztwach dotyczących łapownictwa.

Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk mówi o “globalnym uderzeniu w wewnętrznego wroga”.

– Zdrajców Ukrainy i agentów rosyjskich służb specjalnych, przedstawicieli zorganizowanej przestępczości, urzędników zwykłych i wyższych rangą, łapówkarzy, którzy szkodzą gospodarce kraju i stabilnemu funkcjonowaniu przemysłu obronnego – zaznaczył.

Dodał przy tym, że realizuje zadanie postawione przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

– To tylko pierwszy etap kompleksowej i systematycznej pracy, którą prowadzi Służba Bezpieczeństwa. I nie mamy zamiaru się zatrzymać – dodał.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy i Państwowe Biuro Śledcze prowadzą – między innymi – przeszukanie w domu oligarchy Ihora Kołomojskiego w jego rodzinnym mieście Dniepr – podał portal Ukrainska Prawda z powołaniem na źródła w organach ścigania.

Według portalu przeszukanie związane jest z machinacjami finansowymi w kontrolowanych do niedawna przez Kołomojskiego przedsiębiorstwach Ukrnafta i Ukrtatnafta.

SBU mówi o przywłaszczeniu 40 miliardów hrywien (ponad 4,5 miliarda złotych) przez byłe kierownictwo obydwu firm. Sprawy dotyczą 10 epizodów, między innymi, wyprowadzenia ogromnych ilości ropy do siostrzanych firm, uchylania się od płacenia podatków, a także celowe stworzenia zadłużenia, które nie mogło ulec zwrotowi. Działania te były prowadzone w interesach faktycznych właścicieli firm.

W listopadzie państwo ukraińskie przejęło kontrolę nad akcjami pięciu strategicznych przedsiębiorstw, w tym nad firmami kontrolowanymi przez Kołomojskiego. Spółki od niego zależne posiadały 42 proc. akcji Ukrnafty, ale był to pakiet kontrolny.

Ukrtatnafta to z kolei właściciel m.in. rafinerii w Krzemieńczuku, która wstrzymała produkcję wiosną, gdy zakład został uszkodzony w rosyjskich atakach. Firma należy w większości do Kołomojskiego i jego wspólnika Hennadija Boholubowa.

Przejmując kontrolę nad strategicznie ważnymi przedsiębiorstwami władze Ukrainy wyjaśniały, że nie jest to nacjonalizacja, a jedynie przejęcie aktywów podczas stanu wojennego.

Rada Ministrów Ukrainy zwolniła kierownictwo Państwowej Służby Celnej; stanowiska stracili p.o. szefa służby Wiaczesław Demczenko oraz dwóch jego zastępców. Ma to związek z ujawnieniem schematów korupcyjnych na ogromną skalę. Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy podało, że wskutek przestępczej działalności funkcjonariuszy tylko w 2022 roku dochód państwa został uszczuplony o 400 mln hrywien, czyli ok. 46 mln zł.

W zeszłym roku funkcjonariusze PBŚ prowadzili łącznie 576 postępowań karnych o przestępstwa celne, w wyniku których zgłoszono 156 podejrzeń i skierowano 110 aktów oskarżenia przeciwko 119 osobom.

– W zakończonym postępowaniu karnym ustalono wysokość strat dla państwa przekraczającą 372 mln hrywien (ok. 43,5 mln zł). W wyniku aktywnej pracy pod koniec roku udało się zwiększyć o 1 mld hrywien (ok. 117 mln zł) wpływy do budżetu państwa z tytułu opłat celnych – podała agencja Unian, powołując się na PBŚ.

Wśród najgłośniejszych spraw związanych z przestępczością wśród funkcjonariuszy służby celnej w 2022 roku portal Unian wyliczył: sprawę dotyczącą ułatwienia nielegalnego importu produktów naftowych przez firmę związaną z podejrzanym o zdradę Wiktorem Medwedczukiem, w którą zamieszanych było 14 funkcjonariuszy celnych; zdemaskowanie szefa posterunku celnego w obwodzie odeskim, który podczas blokady ukraińskich portów żądał łapówek od eksporterów zboża; wykrycie, że całe kierownictwo służby celnej w Kijowie systemowo brało łapówki od importerów; ujawnienie sprawy towarów ukrytych przed odprawą celną w urzędzie w Odessie – wykryto towary o wartości ponad 1,5 mld hrywien (ok. 175 mln zł) – zarekwirowano 720 ton mrożonego mięsa z Białorusi, które zostaną przekazane ukraińskiemu wojsku.

Prokuratura Generalna ogłosiła także zarzuty wobec byłego dyrektora departamentu zamówień publicznych Ministerstwa Obrony Bohdana Chmelnyckiego. Chodzi o zakup niskiej jakości kamizelek kuloodpornych o wartości 107 milionów hrywien, czyli 11 milionów złotych. Zarzuty dotyczące niskiej jakości wyposażenia żołnierzy usłyszał też wiceminister obrony Wiaczesław Szapowałow. Z kolei były zastępca szefa państwowej firmy Promoboroneksport Wołodymyr Tereszczenko miał zdefraudować 1,3 mln dolarów.

Państwowe Biuro Śledcze ogłosiło dziś zarzuty byłemu ministrowi energetyki i przemysłu węglowego (2016-19) Ihorowi Nasalykowi. Miał on podpisać umowy z oligarchą Dmytrem Firtaszem na sumę 1,5 miliarda hrywien, które były niekorzystne dla skarbu państwa.

Wcześniej był on oskarżany o ukrywanie w swojej deklaracji majątkowej 1,2 miliona dolarów. Sprawa została jednak zamknięta na podstawie decyzji Sądu Konstytucyjnego.

Państwowe Biuro Śledcze prowadzi też przeszukania w pomieszczeniach kierownictwa kijowskiej izby skarbowej. Chodzi -między innymi- o nadużycia związane ze zwrotem podatku VAT z budżetu państwa. Straty państwa w kilku sprawach mogły wynieść prawie 45 miliardów hrywien, czyli ponad 5 miliardów złotych.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ma z kolei prowadzić przeszukania u stołecznego dewelopera i deputowanego zakazanej już prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma za Życie Wadyma Stolara. Od 24 lutego mieszkał on początkowo w Monako, a później w Dubaju.

Źródło:https://belsat.eu/pl/news/https://belsat.eu/pl/news/

pp/belsat.eu wg UkrPrawda, PAP

Zdjęcie Główne: Biełsat@Bielsat_pl

Polecane wiadomości

Skip to content