– W tamtym momencie zacząłem się modlić. Ja, który nigdy nie miałem z Bogiem po drodze. Błagałem, aby jej nie zabierał – wspomina Zbyszek. Dorota od 2 lat jest w stanie śpiączki po tym, jak jej serce zatrzymało się na 20 minut. Odkąd Dorota przebywa w domu, Zbyszek nie pracuje. Podanie leków, pomiary ciśnienia, nasycenia krwi tlenem, poziomu cukru, karmienie, mycie, ubieranie, zmiana pozycji co 3 godziny. Technikę podnoszenia opanował do perfekcji. Jest dumny, że Dorota nie ma odleżyn. Od powrotu żony do domu Zbyszek nie przespał ani jednej nocy w całości. Budzi się na dźwięk budzika, co 3 godziny, aby obrócić Dorotę. – Czuję zmęczenie, ale wiem, że ona zrobiłaby to samo dla mnie – mówi Zbyszek. 📌 Historię małżeństwa opisuje Onet ➡️ https://kobieta.onet.pl/trzeba-miec-wiare-historia-milosci/jglqp91 👉 Dorocie można pomóc dzięki portalowi #uratujecie 👉 Prosimy o wsparcie!