Poznajcie Kevina i jego mamę. Podczas MISJONERY2️⃣0️⃣2️⃣4️⃣ w Burundi🇧🇮, gdy rozdawaliśmy ubogim kobietom mleko w proszku oraz musalak – pastę energetyczną dla niedożywionych dzieci, usłyszeliśmy tragiczną historię tego małego chłopca. Biologiczna matka porzuciła niemowlę zaraz po urodzeniu. Z rynsztoka uratowała go inna kobieta i przyniosła do szpitala. Misjonarki obiecały pomóc w zaspokojeniu najpilniejszych potrzeb dziecka. Uboga kobieta przygarnęła go zatem do swojego domu, zostając matką z wyboru, nadała imię chłopcu, ochrzciła i wychowuje bezinteresownie drugi już rok. Kobieta okazała dziecku dużo ❤. Postanowiliśmy – w imieniu Kevina – wynagrodzić jej trud wychowania i podarować materac. “Aż zaniemówiła z przeżycia, bardzo długo i z wielkim wzruszeniem dziękowała” – relacjonowała już po naszym wyjeździe s. Natanaela Worzała ze Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek.
RAZEM MAMY MOC💪💪💪 POMAGANIA‼️