📦 NASZ SKLEP: http://globalista.pl -20%
🧭 Geopolityka IG: https://www.instagram.com/globalista_yt/
🌍 DISCORD: https://discord.gg/4zfFkXaJT6
————————————————————————
Współpraca i inne partnerstwo: astsocialline@gmail.com
🎯 Krótki opis:
Wielka gra o przekształcenie Unii Europejskiej w państwo federalne wystartowała i istnieje możliwość, iż potoczy się zadziwiająco szybko lub zostanie dynamicznie powstrzymana, ale czy na pewno?
⏱ Co i kiedy w trakcie filmu:
0:00 Wielka gra o jedno europejskie superpaństwo
3:22 Promocja na Black Friday!
4:19 Federalizm w Unii = mniejsze znaczenie małych państw
7:07 Kto jest przeciwnym potencjalnym zmianom?
10:07 Orędzie Ursuli Von Der Leyen
11:48 Niemniej, zmiany w UE są potrzebne
13:28 Planowane rozszerzenie UE do 2030 roku
15:25 A co o tym wszystkim uważają obywatele?
📖 Rozszerzony opis:
Wedle koncepcji reformy traktatów stworzonej przez AFCO Komisja Europejska, po zmianie nazwy na Europejski Organ Wykonawczy, znalazłaby się pod kontrolą Parlamentu Europejskiego. To on wskazywałby jej przewodniczącego. Natomiast Rada Europejska – złożona nadal z szefów rządów państw członkowskich – go zatwierdzała. Po czym przewodniczący Europejskiego Organu Wykonawczego dobierałby sobie 15 komisarzy i wspólnie z nimi zarządzałby Unią. On oraz europejski parlament mieliby też prawo do inicjatyw ustawodawczych. Przy czym prawo tworzone przez radę będzie mogło być zdominowane i forsowane przez Niemców oraz Francuzów, bowiem do odrzucenia WETA parlamentu potrzebna będzie tzw. mniejszość blokująca- a nie tak jak teraz weto przy głosie zaledwie jednego kraju, z którego Polska często korzystała. Wchodząc na oficjalny kalkulator na stronie rady europejskiej wynika z niego, że do uzyskania takiego wyniku potrzeba ludności tylko Niemiec i Francji, które spełniają warunek populacyjny oraz 2 dowolnych krajów- może to być nawet irlandia czy estonia. Ta zmiana oczywiście brzmi radykalnie jednak w rzeczywistości procesy mające na celu skupienie władzy w rękach Paryża i Berlina lub bardziej federalizacji Unii postępuje już od lat i patrząc przez pryzmat interesów zachodu ciężko się dziwić, że do tego dążą, ponieważ im się to jak najbardziej opłaca. Niekoniecznie takie rozwiązanie musi być z natury złe, niemniej nie można się dziwić, że my Polacy mamy w związku z tym mieszane uczucia, ponieważ jest to pewna utrata kontroli i wpływów- a chcąc liczyć się w globalnej geopolityce jest to niezwykle potrzebne. W teorii sami moglibyśmy stworzyć podobną siłę mogącą kontrować projekty innych, do tego potrzebowalibyśmy porozumieć się np. z Hiszpanią, Włochami oraz dodatkowo z Czechami bądź Rumunią- więc to nie brzmi jakoś wyjątkowo skomplikowanie, ale żeby móc to robić trzeba mieć konkretny plan i wizję, która zachęci inne kraje kontynentu. Wbrew pozorom Polska ma szansę Unią zarządzać, ale musi bardzo szybko stworzyć plan wejścia w ten układ- oczywiście spłycając cały projekt opisywanej reformy do minimum.
#polska #uniaeuropejska #gospodarka
Żródło: GlobalistaTV
