W tych trudnych czasach wczorajsze spotkanie dało mi duszewny spokój♥️♥️♥️
📸 Migawka z wczoraj… Poszliśmy ze współbraćmi na obiad do Kobiety Wędrowne Wilcza 60 w Warszawie jakby kto pytał). No i trafiliśmy do domu 😍 gdzie jedzenie było właściwie tylko dodatkiem (pysznym i obfitym) do niesamowitego spotkania.
Do rozmowy o tym, kim my właściwie jako ludzie jesteśmy. O doświadczeniu uchodźctwa i migracji. O traumie wojny i przemocy. O tym jak trudno budować życie poza swoim krajem i że czasem po prostu nie ma innej opcji (bo pozostaje śmierć). Ale było też o nadziei i motywacji do działania i nie poddawania się beznadziei. O produkowaniu mydełek i że w Polsce żyje się naprawdę dobrze 😁 REPOspolita kręcił materiał, który wkrótce się w necie pojawi. Jak będzie szukać miejsca w Warszawie, żeby zjeść z sensem, to to jest bardzo dobra miejscówka!