🔴 Po raz kolejny krew zabarwia wody wzdłuż wybrzeży Wysp Owczych na czerwono i świadczy o początkach #Grindadráp, brutalnej i przestarzałej praktyki łowieckiej, która przez wieki doprowadziła do nieusprawiedliwionej rzezi setek wielorybów i delfinów. Pierwsza masakra miała miejsce 4 maja. W zatoce Klaksvik zabito 40 waleni. Ale coś zaczyna się ruszać. Rok temu narodził się ruch #StopTheGrind zrzeszający różne stowarzyszenia sprzeciwiające się temu bezwzględnemu polowaniu. Poseł @_francisco_guerreiro_ przedstawił w Parlamencie Europejskim wniosek mający na celu zawieszenie finansowania UE dla Wysp Owczych do czasu, aż będą trwały masakry waleni 🇪🇺🚫 Pozytywny sygnał napływa także od miejscowej ludności, która zaczyna się od tego dystansować praktykę, nie odnawiając swojego członkostwa w stowarzyszeniu organizującym. Marevivo wraz z @sea_shepherd_italia wielokrotnie wzywał zarówno rząd duński, jak i UE, zdecydowanie prosząc o położenie kresu tym bezużytecznym masakrom, które są sprzeczne z ochroną różnorodności biologicznej i tak już poważnie zagrożonej przez zanieczyszczenie i kryzys klimatyczny. Jak dotąd jednak nie podjęto żadnych konkretnych działań. Od 2000 roku do dziś zamordowano ponad 20 tysięcy wielorybów i delfinów. To musi się skończyć! ⛔ #Wyspy Owcze @parlamenteuropejski @europeancommission @eucouncil
Żródło materiału: MAREVIVO ONLUS
