-1.1 C
Warszawa
22 listopada, 2024, 19:12
MigranciwPolsce.pl
Czas na kolejną historię z cyklu #seksMAM, przeczytajcie, co napisała Sylwia:...

Czas na kolejną historię z cyklu #seksMAM, przeczytajcie, co napisała Sylwia:…


Czas na kolejną historię z cyklu #seksMAM, przeczytajcie, co napisała Sylwia:

„U mnie właściwie se*s nie był jakiś wyszukany i specjalnie go jakoś nie potrzebowałam do życia, a po urodzeniu drugiego dziecka, Macieja z mózgowym porażeniem dziecięcym, to już zupełnie zszedł na dalsze miejsce. Ponieważ musiałam zrezygnować z pracy i nie miewałam zbyt wielu kontaktów z mężczyznami, poza mężem, to i z czasem miałam wrażenie, że przestaję się czuć kobietą. Nie podobałam się sama sobie. Ochota na przyjemności odeszła w zapomnienie, liczył się tylko syn, a ja potrafiłam specjalnie wyczekiwać w salonie, aby mąż już zasnął i dał mi „święty spokój”. Do dziś pamiętam, jak opanowałam trudną sztukę wślizgiwania się do łóżka tak, aby nikogo nie obudzić i nie dotknąć… Na szczęście te czasy minęły.

Stopniowo zdałam sobie sprawę, że gdzieś w środku jestem ja – kobieta – i nie umarłam wraz z narodzeniem się dziecka… Zaczęłam o siebie bardziej dbać, odgrzebałam odłożone na wyższą półkę szpilki, zaczęłam organizować wyjścia tylko z mężem, a nawet wspólne wyjazdy. I powoli zaczęłam też z czasem odkrywać, że se*s jest mi potrzebny, że jest piękny i chwile intymności spędzone z mężem sprawiają, że budzę się z większą energią i zapałem do życia. Poczułam się atrakcyjna (choć mąż nie jest skłonny do komplementów), ale chyba zmiana nastąpiła we mnie i bardzo się z tego cieszę.

Dziś staramy się obydwoje stale umawiać się na randki, czasem dostaję w prezencie jakąś bieliznę erotyczną, chodzę na zajęcia tańca latino solo i nawet dostaje komplementy od męża i innych kolegów oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Cieszę się, że udało się przełamać ten regres i mam nadzieję, że pójdziemy dalej w odkrywaniu siebie nawzajem”.

Sylwia, mama Maćka z mózgowym porażeniem dziecięcym

Bardzo nas cieszą historie, w których widać nadzieję i piękne zmiany wpływające na polepszenie samopoczucia i pewności siebie. 🌸 Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak nad tym pracować przy pomocy własnego ciała 💆‍♀️ zapraszamy do zapisów: Ciałopozytywność w seksualności | Warsztat dla mam | Katarzyna Gałązka – nadal są wolne miejsca! 💜




Żródło materiału: Stowarzyszenie MUDITA

Polecane wiadomości