– Marek Wawrzynowski, Przegląd Sportowy Onet: Wasi przeciwnicy argumentują, że nie było to spotkanie polityczne, a tzw. konferencja biznesowa.
Rafał Pankowski, Stowarzyszenie “Nigdy Więcej”: Ta impreza była reklamowana jako tzw. biznesowo-networkingowa i my o tym napisaliśmy. To była impreza potrzebna do promowania wizerunku Mentzena i na to zwróciliśmy uwagę. Zwłaszcza że na plakatach, którymi reklamowano tę imprezę, był wizerunek sędziego w stroju z finału Mistrzostw Świata. To było ewidentne nadużycie, może nawet manipulacja dokonana na wizerunku Marciniaka.
– Czytelnicy zauważają, że nie namawiał on tam do niechęci wobec Żydów, ale po prostu mówił o dążeniu do celu.
Oczywiście, jestem przekonany, że niczego kontrowersyjnego tam nie powiedział, nie podejrzewałem żadnych antysemickich wypowiedzi. Ale przecież nie o to chodzi. Kontekst jest istotny, ponieważ Mentzen nie jest osobą anonimową, a dobrze znaną, również z tzw. piątki Mentzena, czyli „nie chcemy Żydów, gejów, Unii Europejskiej i tak dalej”.
Dlatego sędzia dobrze zrobił, że zajął wyraźne stanowisko, wydając oświadczenie, w którym odciął się od rasizmu, ksenofobii, nietolerancji i wszystkich tych skrajnych poglądów, z którymi Mentzen jest kojarzony.
To był właściwy krok, nie każdy ma odwagę przyznania się do potknięcia. Sędzia Marciniak pokazał, że jest osobą, która potrafi wyciągnąć dobre wnioski, zachować się jak człowiek z zasadami. Teraz może iść dalej.
M. Wawrzynowski: „Nie było donosu na Szymona Marciniaka! «Nigdy Więcej» wyjaśnia zamieszanie”. PrzegladSportowy.onet.pl, 2.06.2023.
Żródło materiału: Stowarzyszenie NIGDY WIĘCEJ