2.4 C
Warszawa
5 listopada, 2024, 04:33
MigranciwPolsce.pl
Marsz Niepodległości bez Bąkiewicza. Czy nowy rząd odbierze narodowcom monopol na 11 listopada?

Marsz Niepodległości bez Bąkiewicza. Czy nowy rząd odbierze narodowcom monopol na 11 listopada?


– Niestety, nie sądzę, że to koniec Marszu Niepodległości. Choć rzeczywiście sytuacja się zmieniła. Do tej pory marsz był kojarzony z mową nienawiści, rasistowskimi hasłami, niszczeniem mienia miasta i bezkarnością – mówi dr Anna Tatar z antyrasistowskiego stowarzyszenia Nigdy Więcej. Zauważa, że 11 listopada wielu warszawiaków i warszawianek albo wyjeżdżało z miasta, albo obawiali się wychodzić z domów. – Mam nadzieję, że się skończy indolencja państwowych instytucji wobec propagowania nienawiści na Marszu Niepodległości, że już nigdy więcej prokuratura nie będzie tłumaczyć pobicia pokojowo protestujących kobiet tym, że napastnicy wyrażali w ten sposób swoje poglądy. Prawo musi być respektowane. Jeżeli będą na marszu padały hasła podżegające do nienawiści, powinien zostać rozwiązany. Wreszcie, mam nadzieję, że to przestanie być marsz faszystowskich środowisk z całej Europy, które przyjeżdżały na zaproszenie polskich organizatorów – stwierdza.

Zauważa, że stowarzyszenia kierowana przez Bąkiewicza otrzymały wielomilionowe dotacje, za które kupiono m.in. nagłośnienie. – Można by nieco żartobliwie powiedzieć, że bez głośników Bąkiewicza nienawistny przekaz nie będzie już tak wyraźnie słyszany na ulicach miasta – zwraca uwagę na możliwe logistyczne problemy nowych organizatorów. Dodaje: – W dodatku po wyborach w Konfederacji wzmocniły się wzajemne animozje, oskarżenia o porażkę. Demobilizujące przemówienie Mentzena zwiastowało raczej koniec tego projektu niż myślenie o dalszych perspektywach. To też, moim zdaniem, może wpłynąć na mniejszą frekwencję na marszu.

(…) Podobnie mówi dr Anna Tatar: – W kolejnym roku nowa władza powinna zaproponować inną formę świętowania 11 listopada, tak żeby odebrać monopol skrajnej prawicy. Oby wreszcie tego dnia centrum Warszawy było w odświętnym nastroju, z życzliwie do siebie nastawionymi osobami, a nie spowite w dymie petard i zagłuszane agresywnymi okrzykami.

Marsz Niepodległości bez Bąkiewicza. Czy nowy rząd odbierze narodowcom monopol na 11 listopada?



Żródło materiału: Stowarzyszenie NIGDY WIĘCEJ

Polecane wiadomości

Skip to content