Stowarzyszenie “Nigdy Więcej” przygotowało raport pt. “Strzelałbym. O mowie nienawiści w kampanii wyborczej”. Oprócz polityków Konfederacji i PiS znaleźli się w nim również reprezentanci Lewicy oraz Platformy Obywatelskiej.
W raporcie pojawiło się wiele nazwisk obecnych polityków i kandydatów do Sejmu. Sam tytuł raportu to fragment wypowiedzi Dobromira Sośnierza, który bez powodzenia startował do Sejmu z listy Konfederacji.
Łukasz Mejza, Przemysław Czarnek, Paweł Kukiz też w raporcie Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”
Do Sejmu za to wszedł (z listy PiS) Dariusz Matecki, który został zauważony w raporcie Stowarzyszenia „Nigdy Więcej” z powodu swojego komentarza na Twitterze z wyrazami uznania dla skrajnie prawicowych bojówkarzy, którzy rozbili festiwal organizowany przez społeczność LGBT w stolicy Gruzji.
Także innym kandydatom PiS nie zaszkodziły wypowiedzi i hasła, które znalazły się w raporcie Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”.
Łukasz Mejza dostał się do Sejmu, choć w Zielonej Górze wisiały jego banery z hasłami: „Przyjmowanie migrantów – gwałty i terror”, „Polska bez migrantów – bezpieczna Polska”.
Raport przytacza też słowa Pawła Kukiza (również dostał się do Sejmu z listy PiS) o Ukraińcach. „Oni tę Buczę i tym podobne zdarzenia mają między innymi z tego powodu, że z tego grzechu się nie wyspowiadali i ta karma wraca” – napisał, nawiązując do rzezi polskiej ludności na Wołyniu podczas II wojny światowej.
W raporcie Stowarzyszenia „Nigdy Więcej” zauważono również ksenofobiczne wypowiedzi polityków innych ugrupowań.
W raporcie dostało się także Platformie Obywatelskiej, również za sposób skomentowania afery wizowej. Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” zwróciło uwagę, że w spocie przygotowanym przez PO zestawiono obrazy, które budzą wyłącznie negatywne emocje wobec migrantów i uchodźców – pokazano np. siedzących przy ognisku ciemnoskórych brodatych mężczyzn oraz innych, jak stoją w kolejce po rozdawaną żywność.
