Kilka dni temu Stowarzyszenie „NIGDY WIĘCEJ’” opublikowało specjalny raport, który dokumentuje kilkadziesiąt przykładów nienawistnych wypowiedzi i działań Grzegorza Brauna. „Nienawiść głoszona przez Brauna to nie tylko atak gaśnicą na menorę chanukową w Sejmie. Poseł Konfederacji od lat propaguje teorie o przejmowaniu Polski przez Żydów, kpi z ofiar nazistowskich obozów, wzywa do przemocy wobec osób LGBT czy chwali się zrywaniem ukraińskich flag” – piszą autorzy raportu. I jest bezkarny. Dlaczego?
– Trudno na to pytanie odpowiedzieć, ta bezkarność nie ma usprawiedliwienia, bo nie ma grupy mniejszościowej, której nie obraził. Wiemy jednak, że wielokrotnie powołuje się na poselski immunitet, nawet kiedy użył gaśnicy by zgasić menorę chanukową twierdził, że przeprowadził “interwencję poselską” – mówi „Rzeczpospolitej” Łukasz Jakubowski ze Stowarzyszenia „NIGDY WIĘCEJ”. Kontrowersyjne wypowiedzi Brauna mają zwykle pełną patosu formę. – A on kreuje się na ostatniego obrońcę Polski i Polaków – podkreśla Jakubowski.
Stowarzyszenie od lat wzywa platformy społecznościowe do usunięcia nienawistnych treści głoszonych przez Brauna. Jednak jak podkreśla Łukasz Jakubowski, platformy te – wbrew własnym regulaminom – niechętnie usuwają tego rodzaju treści. – Braun rzeczywiście bez przeszkód może prowadzić agresywną agitację, która jest dla niego niezwykle lukratywna – dodaje ekspert.
Niekarana nienawiść Grzegorza Brauna. „Będziesz pan wisiał” to nie groźba