Decyzja IPN o wszczęciu śledztwa w sprawie Hunki prawdopodobnie odzwierciedla „nowe napięcia z Ukrainą i rozważania dotyczące zbliżających się wyborów krajowych” – powiedział Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich, a zdanie podziela Rafał
Pankowski, polski naukowiec i założyciel Stowarzyszenia Nigdy Więcej.„Myślę, że uczczenie jego pamięci było oczywiście ogromnym błędem, ale obawiam się, że jego biografia jest w jakiś sposób typowa dla wielu Kanadyjczyków pochodzenia ukraińskiego z tego pokolenia. Myślę, że powiązanie go osobiście z konkretną zbrodnią podczas II wojny światowej mogłoby być dość trudne” – Pankowski powiedział Haaretz.
„Martwi mnie dodatkowo to, w jaki sposób ta historia jest obecnie wykorzystywana przez antyukraińską, proputinowską skrajną prawicę. Czarnek, polski minister edukacji, jest zdecydowanie przykładem polskich skrajnie prawicowych nacjonalistów, którzy nie lubią Ukraińców. Z pewnością Czarnek nie jest także wiarygodny jako obrońca pamięci o Holokauście, biorąc pod uwagę jego zaciekłe ataki na historyków Holokaustu w Polsce”.