8 czerwca odbył się 16 Wrocławski Marsz Równości. Jak co roku, w gronie lokalnych organizacji pozarządowych, świętowałyśmy z dumą i upominałyśmy się o przestrzeganie praw człowieka i solidarność z osobami w drodze.
Poniżej prezentujemy treść przemówienia, które ze sceny w Miasteczku Równości wygłosił duet reprezentujący organizacje wchodzące w skład wrocławskiej Grupy Branżowej ds. Migracji i Społeczeństwa Różnorodnego Kulturowo – Magdalena Nazimek ze Stowarzyszenia Nomada oraz Igor Lisin z Fundacji Ukraina.
🏳️⚧️🏳️🌈
Drogie Osoby, Przyjaciółki i Przyjaciele!
W imieniu organizacji Kultura Równości, Fundacja Dom Pokoju, Przyjaźń Sztuka Edukacja, Fundacja Ukraina, Stowarzyszenie Edukacji Krytycznej i Stowarzyszenie Nomada, serdecznie dziękujemy Wszystkim za przybycie. Dziękujemy zaangażowanym w przygotowanie Szesnastego Wrocławskiego Marszu Równości. Gratulujemy całego Miesiąca Dumy, z którego dumny może być cały Wrocław!
Wrocław tworzą jego mieszkanki i mieszkańcy, także osoby nowoprzybyłe, które wybrały to miasto jako swoje miejsce na świecie. Są wśród nas osoby pracujące, studiujące, rodziny, ale także uchodźczynie i uchodźcy z różnych regionów świata. Najliczniejszą społecznością migrancką w naszym mieście są osoby pochodzące z Ukrainy. Niektóre wiele lat temu postanowiły zamieszkać i układać sobie życie we Wrocławiu. Pozostałe, zmuszone ucieczką przed rosyjską agresją, odnalazły tutaj schronienie i możliwość budowania nowego życia. Aby to osiągnąć wszystkie i wszyscy potrzebujemy do tego sprzyjających warunków.
Dlatego, jako grupa organizacji wspierających osoby z doświadczeniem migracji i uchodźctwa wzywamy dziś władze Wrocławia do pełnego włączenie nowych mieszkanek i mieszkańców do naszej wspólnoty, do zapewnienia im równego i sprawiedliwego dostępu do zasobów naszej gminy, a także do zapewnienia wsparcia integracyjnego i ochrony przed rasistowską przemocą i dyskryminacją.
Takiego dnia jak dziś nie możemy zapomnieć o osobach w drodze. W co najmniej ⅓ państw świata bycie osobą LGBTI+ jest karane. W 12 krajach za seks i relacje romantyczne par jednopłciowych grozi kara śmierci. Nawet jeżeli uda im się uciec przed opresją w miejscach, z których pochodzą – muszą się zmagać ze stygmatyzacją osób migranckich i nieheteronormatywnych w społeczeństwach przyjmujących.
Tak jak na polsko-białoruskiej granicy, gdzie od trzech lat trwa kryzys humanitarny, który jest wynikiem instrumentalizacji migracji. Obecna władza zapowiadała przywrócenie praworządności także na granicach państwa. Sytuacja nadal jest dramatyczna i do dziś kosztowała życie co najmniej 60 osób. Każdego dnia dziesiątki osób uchodźczych doświadcza brutalnych wywózek i przemocy ze strony służb.
To, jak traktowane są osoby uchodźcze na pograniczu polsko-białoruskim pokazuje, że równość, wolność, prawo do życia i bezpieczeństwa to wartości względne, nawet w państwach demokratycznych. Nie godzimy się na to!
Na systemową przemoc państwa odpowiedzmy solidarnym i bezwarunkowym wsparciem osób szukających ochrony oraz tych, które niosą pomoc humanitarną na pograniczu!
Równość należy się wszystkim, niezależnie od tego kim się czują, kogo kochają i skąd pochodzą. Równość nigdy nie jest dana raz na zawsze. Domagajmy się jej dla siebie i tych, których głos nie jest wystarczająco słyszalny.
Nie ma dumy, gdy trwają wywózki.
Nie ma dumy, gdy giną ludzie.
Nie ma praw osób LGBTI+ bez prawa do bezpieczeństwa.
Nie ma praw osób queerowych bez praw człowieka.
Solidarność ponad granicami!
Fot. Konrad Żurawowicz
