NIE ŻYJE GANGSTER „LELEK”. POPEŁNIŁ SAMOBÓJSTWO PODCZAS ZATRZYMANIA
Jak podaje wrocławska Gazeta Wyborcza, dziś rano podczas próby zatrzymania przez funkcjonariuszy CBŚP we Wschowie zastrzelił się znany dolnośląski gangster, Jacek B. ps. „Lelek”. Jeszcze kilka dni temu udzielał wywiadu jednemu z popularnych kanałów kryminalnych na YouTube.
„Lelek” to jedna z kluczowych postaci tzw. „wojny zgorzeleckiej” pomiędzy przemytnikami spirytusu na niemieckim pograniczu pod koniec lat 90. Porachunki między gangiem „Lelka” i Zbigniewa M. ps. „Carrington” pochłonęły w krótkim czasie kilkanaście ofiar. Część z nich wciąż uznaje się za zaginione.
Intensyfikację działań Prokuratury Krajowej i CBŚP w sprawie tamtych wydarzeń możemy obserwować od wiosny ub.r. W lesie pod Zgorzelcem po pracach ziemnych ujawniono zwłoki zastrzelonego Grzegorza J. Zatrzymano wówczas pod zarzutem zabójstwa brata „Carringtona”, Ryszarda M. ps. „Azja” oraz ich dawnego współpracownika, potem blisko związanego z „Lelkiem” – Jarosława J. ps. „Jakubek”.
Jak udało się nieoficjalnie ustalić redakcji Podejrzani:
* łącznie odnaleziono już kilka ciał, a śledczy mają wiedzę o kolejnych, jednak z przyczyn technicznych nie wszystkie można wydobyć.
* w śledztwie pojawił się nowy „duży” świadek koronny, który na przyznanie mu tego statusu czekał kilka lat. Na współpracę z prokuraturą zdecydowało się także kilka innych osób.
* dzisiejsza próba zatrzymania „Lelka” dotyczyła zabójstw z końca lat 90. i zmierzała do przedstawienia mu zarzutów w tym zakresie.
Foto: Jacek B. ps. „Lelek” (Zdjęcie pochodzi z książki Zuzanny i Patryka Szulc „Świadek koronny. Sprzedał Carringtona, króla spirytusu” wyd. Harde, Warszawa 2019. Foto: Marcin Oliva Soto)
Źródło: Podejrzani.TV
