✅💥 Mam ją dla Was, wystarczy… to na końcu! A więc mam ją dla Was z podpisami wszystkich Autorów: Tomasza Sielickiego, Mariusza Kotkowskiego i Antoniego Arsłanowowa. Jeżeli ktoś szuka mnie w tej sprawie, to jestem z prawej strony zdjęcia, ta najmniejsza. 🙂 Od kilkudziesięciu godzin na rynku mamy świetną i pięknie ilustrowaną książkę historyczną 🍻📖 🍻 “Wrocławskie browary i piwiarnie” 🍺🍺 wydaną przez Wrocławski Neptun. Choć nie jestem jakąś zaciętą piwoszką, to ten kawał historycznej wiedzy łyknęłam w jeden wieczór, a na deser dostałam kilkadziesiąt widokówek z miejsc opisywanych w książce. Podczas przedpremiery na stołach pojawiły się: bigos z czerwonej kapusty, siekanka wrocławska (Häckerle), a pani Kamila Kokot wypiekła rogale nadziewane kiełbasą czosnkową, przekąskę tę serwowano w Piwiarni Strzelińskiej (Strehlener Bierhalle) na rogu ul. Świdnickiej i ul. Oławskiej (w tzw. Narożniku Zbożowym – Kornecke) w przedwojennym Wrocławiu. Widać, że kiedyś na Dolnym Śląsku jedliśmy naprawdę ciężko. Mój osobisty delegat do testowania dań mięsnych przekazał, że wszystko było pyszne.
🙂 A teraz: jedna, pachnąca nowością książka dla tej osoby, która najpiwniej wypowie się w kwestii; czym byłaby Wielka Historia bez piwa? 🙂 🍻 Jutro o 20.00 wskażemy zwycięzcę 🙂
Poprzedni artykuł
