-1.3 C
Warszawa
22 listopada, 2024, 23:19
MigranciwPolsce.pl
Pan Samochodzik vs. poszukiwacze skarbów? - prawo łagodniejsze dla hobbystów i trudniejsze do egzekwowania

Pan Samochodzik vs. poszukiwacze skarbów? – prawo łagodniejsze dla hobbystów i trudniejsze do egzekwowania


▶️ Co prawda najnowszy “Pan Samochodzik i templariusze” skutecznie może ochłodzić pasję poszukiwawczą, ale… zacznijmy od początku.
▶️ Nikt nie wie, bo i wiedzieć nie może, ile osób w Polsce można nazwać “poszukiwczami zabytkowych przedmiotów” czy – jak lubią nazywać poszukiwaczy dziennikarze – “detektorystami”. Jedni mówią o stu tysiącach, inni o 250 tysiącach, ale nikt nie podaje rzetelnej informacji, skąd biorą się te liczby. Jeszcze kilka lat temu podstawą tych wyliczeń, była rzekoma liczba posiadanych w naszym kraju wykrywaczy metali.
▶️ Kilka dni temu Sejm przyjął nowelizację ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, jedna z najważniejszych zmian to ta, że poszukiwania będzie należało zgłosić do rejestru, który będzie prowadziło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poprzez specjalną aplikację. Odpadnie więc pisanie długich pism i czekanie na pozwolenia od odpowiedniego urzędu konserwatora. To właśnie ta aplikacja wzbudza od dłuższego czasu sporo emocji, zarówno wśród niektóych (podkreślam: niektórych, bo są to głosy z wewnętrznbych dyskusji )poszukiwaczy, jak i wśród muzealników.
Poniżej treść ustawy i ciekawy dwugłos:
https://www.prawo.pl/prawo/poszukiwanie-skarbow-z-wykrywaczem-metali-a-ochrona-zabytkow,522002.html

Udało się! Doczekaliśmy się zmiany prawa dot. poszukiwań


https://orka.sejm.gov.pl/proc9.nsf/ustawy/3383_u.htm

Pan Samochodzik vs. poszukiwacze skarbów? – prawo łagodniejsze dla hobbystów i trudniejsze do egzekwowania



Źródło: Projekt Historia – Joanna Lamparska

Polecane wiadomości