🔴 Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
🔵 Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
🔵 Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
🔵Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU
Dzień 588
Największe wiadomości napływają dziś z południa
Tutaj siły ukraińskie przeprowadziły operację amfibijną pod przykrywką ataków rakietowych i dronów na Krym
Rosyjskie źródła podały, że bliżej północy siły ukraińskie przeprowadziły atak morski 3 skuterami wodnymi i 1 łódzią w kierunku przylądka Tarkhankut.
Rosyjskie źródła podały, że rosyjska straż graniczna wykryła 4 jednostki, zabiła co najmniej jednego żołnierza, zmusiła Ukraińców do ucieczki, a następnie ścigała ich myśliwcem Su-30, dopóki Ukraińcy nie dotarli do platform wiertniczych.
Później ukraińscy żołnierzy ze specjalnych oddziałów ukraińskiego wywiadu opublikowali nagranie pokazujące, że operacja desantowa zakończyła się sukcesem
Na nagraniu widać było również 6 skuterów, a nie 3, jak podawały rosyjskie źródła.
Rzecznik ukraińskiego wywiadu Andrij Jusow oświadczył, że Ukraińcy rozpoczęli zaciętą walkę z siłami rosyjskimi na brzegu, zadali straty i w porę się wycofali.
Przyznał również, że ukraińska jednostka również poniosła straty, choć nieporównywalne z rosyjskimi.
Później rosyjskie źródła sprostowały się i stwierdziły, że Rosjanie pojmali tylko 1 ukraińskiego żołnierza, który wypadł z okrętu.
Tak więc, w oparciu o raporty z obu stron i potwierdzające dowody wizualne, wygląda na to, że Rosjanie całkowicie przegapili atak, Ukraińcy z powodzeniem wylądowali w pobliżu rosyjskiej bazy i otworzyli ogień, a gdy Rosjanie się obudzili i zaczęli stawiać opór, Ukraińcy wycofali się na co najmniej 6 skuterach wodnych
Zanim rosyjscy strażnicy graniczni dotarli do brzegu, zauważyli tylko 3 skutery wodne, które odpłynęły najpóźniej i znaleźli jednego ukraińskiego żołnierza, który wypadł ze statku.
Jednocześnie Ukraińcy przeprowadzili atak rakietowy i dronowy na półwysep.
Rosyjskie źródła podały, że Ukraińcy uderzyli w Sewastopol rakietami balistycznymi Neptun, a także uderzyli w Inżenerne za pomocą dronów.
Powód, dla którego operacji desantowej towarzyszyło uderzenie, jest dwojaki: po pierwsze, Ukraińcy musieli zwrócić uwagę Rosjan na niebo, a po drugie, uniemożliwić Rosjanom użycie ich lotnictwa, które jest najbardziej śmiercionośną bronią dla okrętów
Mimo że skala tego konkretnego uderzenia była niewielka, rosyjscy operatorzy obrony powietrznej nieustannie przewidywali więcej obiektów powietrznych, a po tym, jak byli świadkami poprzednich ogromnych uderzeń, byli gotowi zestrzelić wszystko, co zostało wykryte.
Rosyjscy operatorzy obrony powietrznej stali się znani z zestrzeliwania własnego lotnictwa, więc podczas ataków powstrzymano się od wznoszenia lotnictwa – czego właśnie potrzebowali Ukraińcy.
Zanim Rosjanie zorientowali się, co się dzieje i wysłali swoje odrzutowce w pościg za skuterami wodnymi, Ukraińcy byli już w połowie drogi do platform wiertniczych, gdzie znaleźli schronienie
I jest to niezwykle ważny punkt
Jak się okazało, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy ciągłych operacji amfibijnych Ukraińcom udało się ustanowić kontrolę nad wszystkimi platformami wiertniczymi znajdującymi się w pobliżu Krymu
W rzeczywistości sukces tej operacji jest jedynym powodem, dla którego Ukraińcy byli w stanie wyprzeć rosyjską flotę i lotnictwo z Morza Czarnego, zbliżyć się do Krymu, rozpocząć intensywne rozpoznanie wzdłuż brzegu i z bardzo dużym powodzeniem niszczyć rosyjskie okręty, lotnictwo, systemy obrony przeciwlotniczej, kwatery wojskowe, składy ropy i amunicji.
Pomiędzy Odessą a Krymem znajduje się wiele platform wiertniczych, z których niektóre znajdują się zaledwie 55 km od wybrzeża Krymu.
Niedawno ukraiński wywiad opublikował film, który dokładnie pokazuje, w jaki sposób Ukraińcy przejęli nad nimi kontrolę.
Pierwsza operacja amfibii była czystym rekonesansem
Ukraińcy wylądowali na platformie i odkryli, że Rosjanie wykorzystywali ją jako bazę wsparcia dla helikopterów, ponieważ było tam dużo paliwa i rakiet.
Jednak bardziej wartościowym obiektem stały się radary, które Rosjanie umieścili na szczycie platformy, aby kontrolować morze.
Operacja nie poszła gładko, ponieważ rosyjski myśliwiec, który poruszał się w kierunku Wyspy Węży, przypadkowo wykrył ruch, w wyniku czego 4 minuty później Rosjanie przeprowadzili atak.
Kilka dni później Ukraińcy powrócili z kolejnymi łodziami i przejęli wszystko, w tym rosyjskie rakiety.
Kiedy Ukraińcy prowadzili operację na innej platformie, rosyjski odrzutowiec patrolowy wykrył ukraińskie łodzie w momencie, gdy miały one zamiar zacumować
Źródło: Raporty z Ukrainy
