🔴 Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
🔵 Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
🔵 Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
🔵Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU
Dzień 564
Dziś na kierunku Tokmak pojawiło się wiele nowych wydarzeń
Gdy Ukraińcy zabezpieczyli drogę do Robotyne, zaczęli zwiększać swoje działania ofensywne we wszystkich kierunkach
Pierwszym kierunkiem natarcia stała się Kopani
Celem Ukraińców jest tutaj zniszczenie pozostałości pierwszej linii obrony, aby uzyskać większą swobodę ruchu wewnątrz przyczółka.
Jak widać, jeżeli Ukraińcy już dawno przełamali pierwszą linię obrony na odcinku Robotyne-Werbowe, to odcinek Robotyne-Kopani pozostał praktycznie nienaruszony, ograniczając ruch ukraińskich jednostek szturmowych.
Wczoraj potwierdzono, że Ukraińcy zdobyli do 3 rosyjskich sieci okopów na zachód od Robotyne, atakując je z samej wioski, to dziś, według rosyjskich źródeł, Ukraińcy otworzyli dodatkowe linie ataku z północy i z powodzeniem zdobyli więcej terenu
Ukraińskie media opublikowały materiał filmowy pokazujący, jak kilka Leopardów 2A6 osłabia rosyjską obronę w liniach drzew przed atakiem piechoty, niszcząc ją pociskami odłamkowo-burzącymi
W momencie, gdy Ukraińcy zobaczyli eksplozję pierwszego rosyjskiego pocisku artyleryjskiego, wycofali się, nie dając Rosjanom czasu na skorygowanie ognia i trafienie Leopardów
To jednak wystarczyło i po serii szturmów Rosjanie zostali wyparci z wielu pozycji.
Krótko po tym ukraińscy żołnierze opublikowali nagranie, na którym widać, jak ewakuują zakleszczony ukraiński czołg, co sugeruje, że te pola, które wcześniej znajdowały się w szarej strefie, są teraz pod całkowitą kontrolą Ukrainy, co pozwala na prowadzenie takich działań.
Ale to był dopiero początek
Dziś Ukraińcy przeprowadzili również atak pancerny na Nowoprokopiwkę
Niedawno opublikowane materiały filmowe dały wiele wglądu w to, co faktycznie działo się w terenie
Wygląda na to, że czołgi wjechały na teren zaraz po przygotowaniu artyleryjskim, które z powodzeniem wysadziło małe rosyjskie składy amunicji w schronach.
Po tym, jak czołgi skróciły dystans i zbliżyły się do linii drzew, jeden z nich próbował przejechać jak najdalej przez linię, a także wzdłuż linii drzew od strony ukraińskiej.
Jest to bardzo rozważne posunięcie, ponieważ powoduje detonacje min przeciwpiechotnych i tworzy bezpieczne szlaki dla piechoty, która wejdzie w ten rejon za czołgami.
Najtrudniejszą częścią jest bezpieczne dotarcie na miejsce, a ukraińscy żołnierze będą mieli dużo oczyszczonego terenu z najbezpieczniejszej strony.
Gdy piechota znajdzie się na miejscu, będzie mogła stopniowo rozminowywać całą linię drzew
Czołgi szukały również nienaruszonych schronów lub jakichkolwiek fortyfikacji, które mogłyby stanowić zagrożenie, zwłaszcza dla piechoty, i upewniły się, że wszystko zostało zniszczone
Wkrótce linia drzew została oczyszczona
Ukraińcy nie poprzestali jednak na tym i ruszyli dalej
Gdy zbliżyli się do nowych pozycji, czołgi znalazły się w bezpośrednim zasięgu wzroku jednej z rosyjskich pozycji PPK.
Niestety dla Rosjan, pocisk chybił celu.
Ukraiński operator drona natychmiast zidentyfikował obszar, z którego wystrzelono pocisk i przekazał współrzędne zarówno artylerii, jak i załogom czołgów.
Pozycja PPK została szybko stłumiona, jeżeli nie całkowicie zniszczona, a Ukraińcy postanowili kontynuować atak jeszcze głębiej.
Wkrótce znaleźli się tuż przed wsią Nowoprokopiwka i otworzyli ogień do Rosjan znajdujących się wewnątrz wioski.
Stojące czołgi stały się idealnym celem, a Rosjanie podjęli kolejną próbę ich zniszczenia.
Na szczęście ukraiński operator drona był niezwykle czujny, zauważył rosyjskiego drona kamikadze i natychmiast powiadomił załogę.
Niestety dla Rosjan, dron również nie trafił w cel
Po osiągnięciu wszystkich celów, załogi czołgów wróciły do bazy.
Po zakończeniu ataku, ukraińska piechota przeprowadziła operację oczyszczania i ustanowiła całkowitą kontrolę nad nowymi pozycjami
Jeden z żołnierzy pokazał, że jego oddział zebrał w okopach cały bagażnik sprzętu.
Inny żołnierz nagrał linię kontaktu między Robotyne a Nowoprokowką.
Ze względu na konieczność przekraczania otwartej przestrzeni, oddział zwiadowczy musiał być w ciągłym biegu.
Żołnierz powiedział, że obszar jest monitorowany, a niektóre odcinki szlaku są nie tylko gęsto zaminowane, ale także pod kontrolą snajperów.
Fakt, że żołnierz opublikował nagranie, oznacza, że bezpiecznie powrócił, a operacja prawdopodobnie zakończyła się sukcesem.
Źródło: Raporty z Ukrainy