2.4 C
Warszawa
22 grudnia, 2024, 12:10
MigranciwPolsce.pl
18 PAŹ: NIESPODZIANKA. Ukraińcy UŻYLI ATACMS NA BAZACH ROSJAN! | Wojna w Ukrainie Wyjaśniona

18 PAŹ: NIESPODZIANKA. Ukraińcy UŻYLI ATACMS NA BAZACH ROSJAN! |



🔴 Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
🔵 Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
🔵 Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
🔵Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU

Dzień 601

Dziś mamy wiele dobrych wiadomości z południa

Tutaj siły ukraińskie przeprowadziły niszczycielskie uderzenie na rosyjskie lotnisko w Berdiańsku
Lotnisko znajduje się około 100 km od frontu i służyło jako główna baza dla rosyjskich śmigłowców szturmowych Ka-52, które sprawiały wiele kłopotów ukraińskim czołgom i opancerzonym wozom bojowym na linii kontaktu.
Na podstawie zdjęć satelitarnych z zeszłego miesiąca widać, że Rosjanie stacjonowali tu co najmniej 15 śmigłowców różnych typów
Śmigłowce znajdowały się głównie po wschodniej stronie lotniska, czyli dokładnie tam, gdzie dziś rano wybuchły ogromne pożary, zgodnie z danymi satelitarnymi NASA Firms.

Wkrótce do ukraińskich mediów wyciekło nagranie nakręcone przez rosyjskiego żołnierza
Mimo że nagranie zostało nakręcone z daleka, w oddali wyraźnie widać sylwetki płonących śmigłowców
Zgodnie z komentarzami żołnierzy, którzy nagrywali materiał, w ogniu stanęło co najmniej 5 śmigłowców: Mi-8 i Mi-24 przed nimi oraz Ka-52 po lewej stronie.
Co więcej, kamera uchwyciła również budynki po prawej stronie, które również mocno płonęły.
Żołnierze powiedzieli także, że obrona powietrzna nie zdołała przechwycić żadnych rakiet.
Wkrótce amunicja śmigłowca zaczęła detonować, a żołnierze uciekli.
Biorąc pod uwagę, że niektóre śmigłowce znajdowały się zbyt blisko siebie, detonacja amunicji spowodowała większe straty wśród awiacji.

Początkowo rosyjskie źródła podawały, że sądząc po skali zniszczeń, Ukraińcy wystrzelili do 40 rakiet
Później rosyjskie źródła opublikowały zdjęcia resztek rakiet i stwierdziły, że Ukraińcy przeprowadzili uderzenie pociskami ATACMS.
Istnieją różne typy pocisków ATACMS i toczyła się debata na temat tego, które z nich otrzymają Ukraińcy.
Wszyscy spodziewali się, że USA dostarczy klasyczny pocisk z konwencjonalną głowicą bojową, który jest przeznaczony do rażenia pojedynczych dużych celów.
Jednak sądząc po pozostałościach znalezionych na lotnisku, pocisk ten miał głowicę kasetową, która zawierała setki stalowych kulek wypełnionych paletami zapalającymi.

Ukraiński sztab generalny nie próbował zaprzeczać twierdzeniom i opublikował nagranie pokazujące, jak 3 systemy HIMARS wystrzeliwują pociski ATACMS w kierunku Berdiańska.
Fakt, że wystarczyły tylko 3 pociski, aby podpalić połowę lotniska, wskazuje, że w istocie było tam wiele palet zapalających.
Co więcej, Biały Dom oficjalnie potwierdził, że USA dostarczyły Ukrainie pociski ATACMS, ale o najkrótszym zasięgu 165 km.
Unikalną cechą wariantu o krótszym zasięgu jest to, że zawiera on prawie 1000 podpocisków, podczas gdy wersja 300 km ma ich tylko 300.
Tak więc, dla celów tego ataku, był to najlepszy wariant do użycia.

Ironii całej sytuacji dodaje fakt, że Rosjanie przebudowywali lotnisko w Berdiańsku specjalnie po to, by uniknąć ataków HIMARS.
Po tym, jak Rosjanie wycofali się z Chersonia, główne rosyjskie lotnisko w Czaplince stało się niezwykle wrażliwe i zaczęło być często rażone, dlatego Rosjanie zostali zmuszeni do ewakuacji swoich śmigłowców na Krym i do Berdiańska
Gdy lotnisko w Berdiańsku zostało w pełni przygotowane, stało się główną i najbezpieczniejszą bazą dla lotnictwa na froncie zaporoskim.
Niestety dla Rosjan, na terytorium Ukrainy nie ma już bezpiecznej przestrzeni.

To, co czyni sytuację jeszcze bardziej problematyczną dla Rosjan, to fakt, że w przeciwieństwie do pocisków Storm Shadow i SCALP, nie ma możliwości przewidzenia wystrzelenia pocisków ATACMS
Ponieważ pociski Storm Shadow są wystrzeliwane z powietrza, w momencie startu ukraińskiego Su-24 Rosjanie rozumieją, że istnieje możliwość ataku.
ATACMS są wystrzeliwane z wysoce mobilnych systemów rakietowych, co praktycznie uniemożliwia ich śledzenie.
Co więcej, ATACMS nie jest prostym pociskiem balistycznym o w pełni przewidywalnej trajektorii.
Pociski ATACMS są bardzo zwrotne i mogą mieć złożone trajektorie, co sprawia, że przechwycenie tych pocisków jest bardzo trudnym zadaniem.

Siły ukraińskie udowodniły to tego samego ranka po raz drugi, przeprowadzając kolejne uderzenie – tym razem celem stało się lotnisko w Ługańsku.
Siły ukraińskie opublikowały nagranie z wystrzelenia 2 pocisków, więc w sumie Ukraińcy użyli dziś 5 pocisków ATACMS.
Wyniki są dość imponujące

Źródło: Raporty z Ukrainy

Polecane wiadomości