🔴 Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
🔵 Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
🔵 Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
🔵Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU
Dzień 452
Dziś pojawiło się wiele aktualizacji z kierunku Awdiiwki
Tutaj w ciągu ostatniego tygodnia siły rosyjskie przeprowadziły serię zmasowanych szturmów
Użyli ogromnej liczby czołgów i opancerzonych wozów bojowych, aby wzmocnić do 4 pełnych oddziałów szturmowych.
Rosjanie skoncentrowali większość swoich wysiłków na kierunku południowym, a ich głównym celem było poszerzenie przyczółka jednocześnie w 2 kierunkach: w kierunku Pierwomajska i Newelska.
Ukraińcy zaczęli zauważać gromadzenie sił i stopniową intensyfikację działań już 10 dni temu.
Rosjanie przerzucali swój sprzęt przez Pisky bardzo wygodną drogą
Niestety dla Rosjan, wciąż znajdowała się ona w zasięgu ukraińskiej kierowanej broni przeciwpancernej.
Ukraińska 59 Brygada Strzelców Zmotoryzowanych opublikowała nagranie pokazujące, jak zniszczyła rosyjski czołg za pomocą Javelina
Było to niesamowite trafienie, ponieważ rosyjski czołg poruszał się po drodze około 4,6 km od najbliższego ukraińskiego punktu ogniowego, podczas gdy skuteczny zasięg pocisku wynosi 4,7 km
Jednak pocisk z powodzeniem dotarł do celu, a czołg został zniszczony
Wkrótce potem siły rosyjskie przeprowadziły atak sondujący na południe od Newelskie, aby sprawdzić, czy Ukraińcy poprawili swoją obronę w tym regionie.
Jak pamiętacie, wcześniej siłom rosyjskim udało się przeprowadzić tutaj udany atak i przemieścić się wzdłuż linii drzew.
Jednak rosyjski czołg został zniszczony już na podejściu, trafiony pociskami przeciwpancernymi z dwóch stron.
Podwójna eksplozja nie dała załodze szansy na przeżycie.
Sądząc po trajektorii, oba pociski nadleciały gdzieś z Nevelskie
Ta niewielka osada i otaczające ją umocnienia znajdują się na wzgórzu, co daje ukraińskim żołnierzom możliwość kontrolowania całego regionu, w tym odległych flanek.
Tak więc każdy pojazd opancerzony, który znajdzie się w zasięgu 5 km, natychmiast staje się potencjalnym celem.
Dlatego też Rosjanie zdecydowali się niedawno na frontalny atak pancerny właśnie na ukraińską pozycję na wzgórzu.
Największym problemem dla Rosjan było to, że wszystkie ukraińskie jednostki w tym regionie posiadały wszelkiego rodzaju broń przeciwpancerną.
Nie trzeba było długo czekać, aby pierwszy czołg został trafiony.
Sądząc po poziomej trajektorii pocisku, wygląda na to, że Ukraińcy zniszczyli ten czołg za pomocą PPK Stugna-P.
Niecałą minutę później drugi czołg również został zniszczony, tym razem za pomocą Javelina, który został wystrzelony z bardzo bliskiej odległości.
Wszystkie czołgi miały klatkę ochronną na swoich wieżach, ale chociaż mogła ona pomóc w walce z dronami kamikadze, nie pomogła w walce z pociskami przeciwpancernymi.
Po przekonaniu się, że ataki frontalne nadal nie przynoszą rezultatów, Rosjanie postanowili wdrożyć nową taktykę
Dwa dni temu Rosjanie zaczęli wykorzystywać lokalną geografię na swoją korzyść
Tym razem siły rosyjskie wysłały swoje czołgi przez wąwóz, co oznaczało, że były poza zasięgiem wzroku większości, jeśli nie wszystkich, ukraińskich załóg PPK.
Celem ataku było oczyszczenie linii drzew na południe od Pierwomajska i stworzenie warunków do znacznie łatwiejszego przejścia przez osadę.
Jednak szczegóły planu były bardzo dziwne
Rosjanie postanowili wysłać co najmniej 20 żołnierzy, aby podeszli do pierwszego celu pieszo wzdłuż linii drzew;
równolegle z nimi ruszył 1 czołg i 3 pojazdy opancerzone, aby jednocześnie zaatakować drugą ukraińską pozycję z wąwozu;
osłonę prowadził co najmniej 1 czołg pozostawiono z tyłu
Atak poszedł fatalnie
Ukraińscy operatorzy dronów szybko przekazali współrzędne czołgu na tyłach załogom PPK wokół Nevwlskie.
Załogi PPK zareagowały niezwykle szybko i zniszczyły rosyjski czołg, zanim jeszcze jednostki szturmowe dotarły do swoich celów.
Bez zagrożenia ze strony rosyjskiego czołgu ukraińscy żołnierze na pierwszej linii obrony mogły z łatwością namierzyć jednostki szturmowe, które składały się wyłącznie z piechoty i bardzo szybko zabiły wszystkich z karabinów maszynowych i artylerii.
Zanim rosyjskie siły pancerne wyłoniły się z wąwozu i zaczęły zbliżać się do drugiej ukraińskiej pozycji, żołnierze na pierwszej pozycji byli już w pełni gotowi.
W rezultacie rosyjska przełamująca jednostka pancerna została złapana w ogień krzyżowy i zniszczona, zanim jeszcze dotarła do celu.
Ten atak kosztował Rosjan co najmniej 5 sztuk ciężkiego sprzętu i do 40 żołnierzy.
Nie jest jasne, czy tak katastrofalny atak był wynikiem złego planowania, czy też niezrozumienia planu.
Brakowało koordynacji, a oddziały, które utknęły w środku pola, były skazane na zagładę w momencie, gdy straciły osłonę.
Źródło: Raporty z Ukrainy
