🔴 Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
🔵 Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
🔵 Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
🔵Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU
Dzień 455
Dziś pojawiło się wiele aktualizacji na całym froncie
Jeśli chodzi o region Biełgorodu, dziś Legion Wolności Rosji i Rosyjski Korpus Ochotniczy oświadczyły, że wszystkie cele ich operacji specjalnej zostały osiągnięte i powróciły do bazy na terytorium Ukrainy
Niedługo po tym, dowódca Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego, Denis White Rex, udzielił wywiadu i omówił wszystko, co się wydarzyło
Przede wszystkim powiedział, że najważniejszym wnioskiem z operacji jest to, że rosyjska biurokracja czyni ich całkowicie niezdolnymi do reagowania na wszelkie nietypowe wydarzenia.
Dowódca Legionu Wolności Rosji wydał taką samą ocenę i stwierdził, że nie napotkali żadnego oporu i poruszali się swobodnie przez wiele godzin.
Oznacza to, że gdyby była to zaplanowana ofensywa na dużą skalę, Rosjanie straciliby Biełgorod szybciej niż region Charkowa.
Powiedział również, że Rosjanie wydali miliardy na budowę wszelkiego rodzaju fortyfikacji wzdłuż całej linii kontaktu, które okazały się nieskuteczne.
Pierwsza linia umocnień znajdowała się około 2 km od granicy, podczas gdy siły powstańcze zdołały dotrzeć na głębokość 10 km przy użyciu zaledwie 2 czołgów.
Instytut Studiów nad Wojną wydał taką samą ocenę i stwierdził, że tak łatwa i głęboka penetracja podkreśla słabość tych fortyfikacji, przynajmniej jeżeli nie są w pełni obsadzone przez dobrze przygotowanych i dobrze wyposażonych żołnierzy.
Jednak najważniejszym celem, jaki udało się osiągnąć tym siłom, było zmuszenie Rosjan do wycofania swoich wojsk z frontu.
Pod koniec drugiego dnia siły powstańcze zaczęły napotykać elementy nieokreślonych oddziałów strzelców zmotoryzowanych, dlatego szybko wycofały się z regionu Biełgorodu.
Elementy strzelców zmotoryzowanych nie wrócą na front i nadal będą przebywać w Biełgorodzie, ponieważ zagrożenie takimi atakami pozostaje.
Aby zmusić Rosjan do przeniesienia jeszcze większej liczby wojsk, Ukraińcy zaczęli niszczyć rosyjskie siły w regionie Biełgorodu za pomocą ataków dronów.
Rosyjskie źródła podały, że Ukraińcy użyli do 15 dronów różnych typów.
Siły rosyjskie, które zostały rozmieszczone na granicy, były rażone przy użyciu dronów zrzucających granaty, podczas gdy większe drony kamikadze uderzyły głębiej w rosyjskie terytoria.
Nie jest to zaskakujące, ponieważ ukraiński zwiad mógł obserwować w czasie rzeczywistym, jak i gdzie Rosjanie rozmieszczają swoje siły w odpowiedzi na ten kryzys.
Ataki prawdopodobnie będą się nasilać, a skumulowane straty osobowe prawdopodobnie skłonią Rosjan do przesunięcia jeszcze większej liczby żołnierzy.
Nie jest to jednak największe uderzenie, z jakim Rosjanie musieli się zmierzyć w ostatnim czasie
Jak pamiętamy, Rosjanie przesuwają swoje siły z południa na północ nie tylko ze względu na sytuację w Biełgorodzie, ale także z powodu rozpadającej się flanki w Bachmucie.
Na domiar rozpadającej się flanki, Grupa Wagnera planuje opuścić Bachmut w ciągu kilku dni, co dodatkowo wymusza wypełnienie pustki
Taki masowy ruch wojsk to doskonała okazja do precyzyjnych uderzeń
Dziś Ukraińcy przeprowadzili potężne uderzenie HIMARS na rosyjskie obiekty w Charcyzku
Lokalni mieszkańcy donosili, że słyszeli wiele eksplozji, a rosyjskie media donosiły, że Ukraińcy celowali w obszary koncentracji sił tzw. DRL
Jest to bardzo interesujący szczegół, ponieważ rosyjskie naczelne dowództwo podobno zdecydowało się zastąpić siły Wagnera w Bachmucie siłami tzw. DRL, więc wygląda na to, że Ukraińcom udało się złapać ich w ruchu.
Dwa dni temu Ukraińcy użyli również swojej najnowszej broni i przeprowadzili uderzenie rakietowe Storm Shadow na Berdiańsk
Celem ataku stały się obiekty wojskowe obok lotniska, a pocisk podobno z powodzeniem dotarł do wyznaczonego celu.
Niektórzy rosyjscy analitycy wojskowi szybko połączyli kropki z niedawnym atakiem na podobne obiekty obok lotniska w Mariupolu i doszli do wniosku, że Ukraińcy planują wyeliminować najbardziej zdolnych pilotów w rosyjskiej armii.
Kontynuacja takich ataków, w połączeniu z niedawno ogłoszonymi dostawami myśliwców F-16, może oznaczać, że Ukraińcy mogą osiągnąć przewagę powietrzną, zwłaszcza jeśli skoncentrują się na jednym froncie.
Kolejne potężne uderzenie miało miejsce w pobliżu Doniecka
Lokalni mieszkańcy poinformowali, że Ukraińcy przeprowadzili wiele ataków na magazyny w różnych częściach miasta, a przy czwartej próbie udało im się zniszczyć skład amunicji, który siły tzw. DRL stworzyły na terenie centrum samochodowego.
Źródło: Raporty z Ukrainy