0.2 C
Warszawa
27 grudnia, 2024, 10:16
MigranciwPolsce.pl
26 GRU: Szokująca Zdrada: Rosjanie PALĄ TWARZE KOREAŃCZYKÓW Aby Przejąć Zasługę Za Bitwę

26 GRU: Szokująca Zdrada: Rosjanie PALĄ TWARZE KOREAŃCZYKÓW Aby Przejąć Zasługę Za Bitwę



Wspieraj kanał i otrzymaj 40% ZNIŻKI na Ekskluzywne Strategiczne Spostrzeżenia JUŻ TERAZ: https://www.RFUplus.com/black-friday-sale
 Odwiedź naszą stronę: https://www.rfunews.com

Dziś mamy ciekawe wieści z kierunku Kurska.

Rosyjskie wojsko, wspierane przez siły Korei Północnej, podjęło próbę śmiałego ataku w celu wyeliminowania krytycznego ukraińskiego przyczółka na wschód od rzeki Psel.
To posunięcie zapoczątkowało serię intensywnych bitew i ujawniło, jak wiele Rosjanie byliby w stanie zrobić, by utrzymać północnokoreańskie zaangażowanie w tajemnicy i przypisać sobie zwycięstwo.

Rosyjski cel, wspierany przez wojska północnokoreańskie w tym sektorze worka kurskiego, był jasny: zneutralizować ukraińską obecność na wschód od rzeki Psel, która stanowiła poważne zagrożenie dla ich operacji.
To strategiczne posunięcie ma na celu zneutralizowanie możliwej ukraińskiej penetracji w kierunku Borki i potencjalnie Giri, do których Ukraińcy już raz dotarli na początku ofensywy kurskiej.
Takie powtórne natarcie zakłóciłoby rosyjskie operacje w całym worku kurskim, ponieważ zmusiłoby do przesunięcia wojsk i zasobów do tego sektora, z dala od ich wysiłków na północnym zachodzie.

Kluczową pozycją było tutaj Plechowo, które było bronione tylko przez niewielki ukraiński kontyngent ze względu na swoje położenie na nizinach i związane z tym niedogodności logistyczne, ponieważ było oddzielone od reszty worka kurskiego rzeką Psel.
Wykorzystując te słabe punkty, wojska północnokoreańskie posuwały się naprzód przez pola minowe i podobno osiągnęły przełom, zajmując wioskę w bardzo wyczerpującej operacji trwającej dwie godziny.
Geolokalizowane nagrania z regionu potwierdzają, że ogromne kolumny wojsk północnokoreańskich posuwały się naprzód, aby osiągnąć swój pierwszy sukces na tym obszarze.
Mimo to szybko pojawiły się napięcia, ponieważ siły rosyjskie zaczęły szukać sposobu na przypisanie sobie zasług za zwycięstwo, po tym jak wstępne doniesienia sugerowały, że rosyjskie jednostki wkroczyły do Plechowa dopiero po zabezpieczeniu go przez Koreańczyków
z Północy.

W brutalnym zwrocie akcji, raporty ukraińskiego wywiadu i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego wskazują, że siły rosyjskie zaczęły palić twarze zmarłych żołnierzy północnokoreańskich, aby ukryć ich tożsamość.
Ten makabryczny akt, potwierdzony przez nagrania z drona, podkreśla wysiłki Rosji zmierzające do ukrycia obecności obcych wojsk na swojej ziemi i uniknięcia przyznania się do polegania na siłach Korei Północnej w celu odzyskania własnego terytorium.
Ponadto ukraińscy urzędnicy twierdzą, że północnokoreańscy żołnierze są przebrani za rosyjski personel, co podkreśla desperackie próby Kremla utrzymania fasady samowystarczalności.

Po zajęciu Plechowa, siły rosyjskie starały się wykorzystać swój impet i odnieść propagandowe zwycięstwo, posuwając się w kierunku Ołeksandrija i wkraczając na terytorium Ukrainy, co rosyjska telewizja państwowa szybko uznała za sukces.
Niestety dla Rosjan, ukraińskie siły specjalne udaremniły tę próbę dzięki precyzyjnym atakom z dronów i taktyce zasadzki, zmuszając rosyjskich dywersantów do wycofania się na własne terytorium, jednak ukraińskie jednostki uznały, że to nie wystarczy.
Ścigali tych, którzy przekroczyli granicę i wyeliminowali zarówno ich, jak i pozostałe siły wroga, zadając szybki cios rosyjskim aspiracjom do dalszych zysków i psując pożądany efekt propagandowy.

Niezrażeni tym rosyjscy dowódcy zdecydowali się ponownie polegać na oddziałach północnokoreańskich, tym razem rozmieszczając je w ryzykownym ataku przez rzekę na Kuryłówkę.
Pozbawione przewagi taktycznej obecnej pod Plechowem i zmuszone do szturmu bez osłony, siły północnokoreańskie zostały zdziesiątkowane przez ukraińskich operatorów dronów, gdy wciąż próbowali przekroczyć rzekę.
W następstwie nieudanego ataku woda została zanieczyszczona ciałami północnokoreańskich żołnierzy, co oznaczało kolejną druzgocącą porażkę w regionie.

Ogólnie rzecz biorąc, ciągłe poleganie przez Rosję na wojskach północnokoreańskich podkreśla wzorzec taktyki polegającej na wyniszczaniu i wątpliwej taktyce.
Pomimo początkowego sukcesu pod Plechowem, Koreańczycy z Północy ponieśli oszałamiające straty, a ukraiński wywiad szacuje, że w ciągu zaledwie kilku dni walki zginęło ponad 220 personelu wroga.
Te ciężkie straty, w połączeniu z rosyjskimi wysiłkami zmierzającymi do ukrycia ich obecności, malują ponury obraz wykorzystania północnokoreańskich bojowników w wojnie.
Zależność Kremla od wojsk północnokoreańskich podkreśla wyzwania, przed jakimi stoi Kreml w zakresie utrzymania swoich operacji.
Podczas gdy oddziały te zapewniają wsparcie liczebne, ich brak doświadczenia bojowego i brutalne traktowanie, jakie otrzymują od swoich rosyjskich odpowiedników, ograniczają ich skuteczność.
Ostatecznie rozmieszczenie sił północnokoreańskich służy jako desperacka próba wzmocnienia słabnącej kampanii Rosji w Kursku, jednocześnie ujawniając głębię jej logistycznych i strategicznych słabości.

Źródło: Raporty z Ukrainy

Polecane wiadomości